Węgierskie MSW w odpowiedzi na pytanie opozycyjnego portalu Telex potwierdziło, że w kraju będą pojawiały się chińskie patrole policji. Resort podał, że celem współpracy jest poprawa bezpieczeństwa w turystycznych regionach oraz na wydarzeniach masowych. Porozumienie, które pozwala na chińskie patrole na Węgrzech, podpisano w lutym, ale przeszło niezauważone. Dokument przewiduje "współpracę w kwestiach sprawiedliwości i bezpieczeństwa" między oboma krajami - donosi niemiecki "Die Welt".
Chińskie patrole policji na Węgrzech. Bezpieczeństwo czy szpiegowanie?
Niemiec dziennik wskazuje, że oficjalne oświadczenie w tej sprawie opublikowano dopiero kilka dni po spotkaniu finalizującym umowę. Portal określił je jako "niejasne". Wiele jednak wskazuje, że jest to porozumienie podobne do tego, które Chiny podpisały z Serbią. Umożliwiło to chińskim policjantom patrolowanie regionów popularnych wśród turystów z Państwa Środka. W przypadku W�gier liczba patroli policja, regiony oraz okresy, gdy chińska policja będzie "pomagać" na Węgrzech zostaną dopiero ustalone przez odpowiednie organy wykonawcze.
Węgierski Ministerstwo tłumaczy, że nie jest to nic nowego i tamtejsi policjanci pomagają w pracy w Chorwacji w sezonie turystycznym. I w drugą stronę: funkcjonariusze z Austrii patrolują okolice węgierskiego jeziora Balaton. Dziennikarz śledczy i ekspert ds. stosunków węgiersko-chińskich Szabolcs Pany stwierdził jednak w "Die Welt", że Chiny w oczywisty sposób tworzą sobie możliwości monitorowania swoich obywateli na Węgrzech. A nie jest tajemnicą, że Komunistyczna Partia Chin szpieguje swoich obywateli na całym świecie. W 2022 roku organizacja zajmująca się obroną praw człowieka "Safeguard Defenders" ujawniła, że Chiny mają międzynarodową sieć nielegalnych komisariatów policji. Odkryto 100 placówek, z czego kilka mieściło się w Europie, w większości we Włoszech. Kraj ten po aferze wycofał się z chińskiej inicjatywy Nowego Jedwabnego Szlaku.
Węgry są blisko Chin. Pomagają im sterować polityką Europejską
Węgry od lat zabiegają o bliskość Rosji i Chin. Do tej pory dotyczyło to głównie stosunków gospodarczych. Węgry jako pierwszy kraj UE przyłączyły się do Nowego Jedwabnego Szlaku, poprzez który Pekin zwiększa swoje wpływy dzięki zagranicznym inwestycjom. Chiny planują na Węgrzech wielomiliardowych projektów, w tym linie kolejowe, fabryki samochodów elektrycznych i kampus elitarnego uniwersytetu Fudan w Szanghaju. Jesienią Viktor Orbán, jako jedyna głowa państwa UE, wziął udział w forum "Nowy Jedwabny Szlak" w Pekinie. Dla Chin Węgry są narzędziem wpływania na UE. Viktor Orban wielokrotnie korzystał z prawa weta, aby blokować lub osłabiać regulacje wymierzone przez Brukselę przeciwko Chinom.
