Polska złożyła pierwszy wniosek o pieniądze z KPO w zeszłym tygodniu. Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej spodziewa się, że pierwsze pieniądze trafią do naszego kraju w kwietniu 2024 roku. Chodzi o kwotę 31 miliardów złotych. W piątek podczas konferencji prasowej szefowa resortu Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz wyjaśniała, na co zostaną przeznaczone te środki.
Na co pójdą pierwsze pieniądze z KPO? Wymieniono trzy inwestycje
- Chcę wskazać na trzy ważne inwestycje, które będą w znacznym stopniu czynione już w pierwszym okresie, także na bazie zaliczki, o którą wystąpiliśmy. Po pierwsze, będzie to likwidacja białych plam, jeśli chodzi o dostęp do szerokopasmowego internetu. […] Dzięki środkom z KPO prawie 1 mln gospodarstw domowych otrzyma dostęp do szerokopasmowego internetu - mówiła Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.
- Drugi bardzo ważny obszar, związany z transformacją energetyczną, to jest termomodernizacja. […] Będziemy inwestować w termomodernizację budynków wielorodzinnych, bloków, będzie to 115 tys. mieszkań, które uzyskają zupełnie inną jakość oszczędności energetycznej dzięki tej inwestycji - zapowiadała. Ich efektywność energetyczna ma być podniesiona o 30 proc.
Unijne pieniądze mają zostać przeznaczone również na program "Aktywny rodzic", czyli świadczenie dla rodziców, którzy chcą pójść do pracy i zostawić dziecko pod opieką. Jak mówiła szefowa resortu, rodzice będą mogli wybrać: albo zostawią dziecko pod opieką innej osoby, albo będą mogli je wysłać do miejsca, w którym będzie otoczone odpowiednią opieką. Dzięki pieniądzom z KPO ma również powstać ok. 50 tysięcy miejsc w żłobkach.
- KPO oznacza 7 100 zł w przeliczeniu na obywatela. […] Oznacza to, jeżeli dobrze zainwestujemy te środki, ok. 0,7 pkt proc. dodatkowego wzrostu rocznego PKB, a całość tych funduszy to jest ok. 7 proc. PKB - mówiła Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.
Komisja Europejska przeleje KPO. Ile dostanie Polska?
Premier Donald Tusk i szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen ogłosili w ubiegłym tygodniu, że Komisja jeszcze w grudniu przeleje Polsce 5 mld euro zaliczki w ramach zmienionego KPO nieobjętego kamieniami milowymi. Natomiast kwota 7 mld euro (w tym prawie 2,8 miliarda euro z części dotacyjnej i 4,2 miliarda euro z pożyczki) ma zostać przelana w ramach pierwszego wniosku o płatność z KPO.
Polska ma otrzymać z KPO łącznie 59,8 miliarda euro, w tym 25,3 miliarda euro w postaci dotacji i 34,5 miliarda euro w formie preferencyjnych pożyczek. Pieniądze te muszą zostać wydane przez Polskę do 2026 roku.
