- Ludzie nie powinni być zmuszeni do wielogodzinnych wędrówek, aby wypłacić gotówkę, aby włożyć ją do czyjejś kartki urodzinowej - ani też firmy nie powinny być zmuszane do pokonywania dużych odległości, aby zdeponować pieni�dze - mówił Andrew Griffith, jeden z wiceministrów finansów, cytowany przez "Financial Times".
Wielka Brytania ma problem z zamykanymi oddziałami banków
W Wielkiej Brytanii nasilił się bowiem problem zamykania oddziałów bankowych. W ostatnich kilku latach miało ich zniknąć nawet kilka tysięcy. Grupa konsumencka Which oszacowała, że od stycznia 2015 r. zamknięto prawie 6 000 oddziałów banków. Problem ten nasilił się zwłaszcza po pandemii, gdy popularność zyskała płatność elektroniczna. Doprowadziło to do powstania tzw. pustyni gotówkowych, czyli dużych powierzchni, gdzie nie można wypłacić pieniędzy. Brytyjski rz�d zaczął jednak z tym walczyć.
Bankomaty na wyciągnięcie ręki
Ministerstwo finansów opublikowało plan ochrony gotówki. Zaznaczono w nim, że każdy klient banku w miastach powinien mieć bankomat lub placówkę banku w zasięgu jednej mili (ok. 1,6 km), a na terenach wiejskich - w odległości maksymalnie trzech mil (ok. 4,8 km) - przytacza BBC. Za złamanie tych zasad bankom będą groziły kary, których wysokość zostanie podana w późniejszym terminie. W praktyce jeśli bank będzie chciał zamknąć swój oddział, musi zapewnić okolicznym mieszkańcom jakąś alternatywę do wypłacenia pieniędzy. Banki skarżą się jednak, że takie ograniczenia mogą doprowadzić do pogorszenia się ich i tak słabej kondycji finansowej.
