Zbo�e z Ukrainy pod lup� skarb�wki i prokuratury. S� kontrole i pierwsze �ledztwa

Skarb�wka rozpocz�a kontrole zbo�a technicznego, bo w ubieg�ym roku przyjecha�o go do Polski wi�cej ni� zwykle. W wyniku kontroli ruszy�y ju� pierwsze �ledztwa.

Łącznie w ubiegłym sezonie w Polsce wyprodukowano 35 mln ton zboża. Import z Ukrainy wyniósł tylko 2,5 mln ton, z czego aż 1,9 mln ton to kukurydza. Druga pszenica, to ledwie 0,52 mln ton. Rolnicy twierdzą, że to zaburzyło sytuację na krajowym rynku, Business Insider po rozmowie z Krajową Administracją Skarbową twierdzi jednak, że to za mało, by silnie wpłynąć na ceny i mocno je obniżyć. 

Zobacz wideo Buda: Niekontrolowany napływ rujnował polskich przedsiębiorców

Bartosz Zbaraszczuk, szef KAS, twierdzi ponadto, że do Polski nie wjeżdżało zboże, które było innym towarem niż to deklarowane przez importera. Nie ma więc póki co przesłanek, by sądzić, iż do kraju przywieziono więcej surowca niż wspomniane 2,5 mln ton, co sugerowali rolnicy. 

Wbrew temu, co się pojawiało w przestrzeni publicznej, do Polski nie wjechało żadne czyściwo młynarskie, nie było takich zgłoszeń. Sprawdziliśmy to

- mówi szef KAS. Skarbówka z prokuraturą zajmują się jednak teraz zbożem technicznym, czyli przeznaczonym do innych celów niż konsumpcja.  

Import zboża technicznego z Ukrainy wyraźnie wzrósł

86 podmiotów sprowadzało ziarno techniczne do Polski w 2022 roku, w tym roku - jedynie siedem. Od początku poprzedniego roku do Polski wjechało 103 tys. ton zboża deklarowanego jako techniczne i przemysłowe, z czego w 2023 roku import wyniósł tylko 2 tys. ton - wynika ze statystyk Krajowej Administracji Skarbowej.

 - Zboże do zastosowań technicznych od wielu lat wjeżdżało do Polski i było wykorzystywane do produkcji biomasy czy pelletu. Natomiast te ok. 100 tys. ton ziarna technicznego i przemysłowego, które pojawiło się w ostatnich dwunastu miesiącach to zdecydowania większy import niż we wcześniejszych latach - przyznaje Bartosz Zbaraszczuk. Z tego powodu organy rządowe zajęły się tematem. 

Kontrole zboża technicznego

Zbaraszczuk podkreślił, że zboże techniczne nie podlega granicznej kontroli żywności. Po tym jednak, jak pojawiły się wątpliwości, rozpoczęto kontrolę już w kraju. Robiły to zarówno organy inspekcji, jak i nabywające surowiec podmioty. - Jeszcze w 2022 r. z racji tego, że mieliśmy zwiększoną liczbę zgłoszeń importu zboża technicznego, ustaliliśmy, że będziemy te zgłoszenia przekazywali do wszystkich czterech inspekcji, aby ten mogły decydować czy przeprowadzać kontrole. De facto pod koniec ubiegłego roku zboże techniczne też zostało objęte kontrolą graniczną - dodaje. Te instytucje to Państwowa Inspekcja Ochrony Roślin i Nasiennictwa, G��wny Inspektorat Sanitarny, Główny Inspektorat Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych, a także G��wny Inspektorat Weterynarii.

KAS zrobiło analizę podmiotów, które sprowadzały zboże techniczne, by sprawdzić, czy nie zmieniano jego przeznaczenia. W jej wyniku wszczęto 16 kontroli wobec firm, których pojawiły się wątpliwości co do tego, co zrobili ze zbożem technicznym. Jest też pięć postępowań przygotowawczych, czyli śledztw prowadzonych w ramach skonsolidowanego śledztwa specjalnego zespołu prokuratorów Prokuratury Regionalnej w Rzeszowie. - Zmiana przeznaczenia zboża technicznego jest oszustwem celnym - podkreślił Bartosz Zbaraszczuk. 

Wi�cej o: