Biden: "Warto przyjrze� si� wsp�pracy Muska z innymi krajami". USA rozwa�aj� przeprowadzenie kontroli

- Warto przyjrze� si� wsp�pracy Elona Muska z innymi krajami - powiedzia� w �rod� na konferencji prasowej Joe Biden. Zaznaczy� r�wnie�, �e nie sugeruje, �e w�a�ciciel m.in. Twittera miliarder robi co� nieodpowiedniego.

Podczas środowej konferencji prasowej w Białym Domu Joe Biden został zapytany, "czy uważa, że Elon Musk stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa USA i czy Stany Zjednoczone, dzięki narzędziom, które posiadają, powinny zbadać jego wspólne interesy m.in. z Saudyjczykami".

- Myślę, że współpraca Elona Muska i/lub jego relacje z innymi krajami są warte przyjrzenia się, niezależnie od tego, czy robi on coś niewłaściwego, czy nie - odpowiedział prezydent USA. Zaznaczył również, że nie sugeruje, że Musk robi coś nieodpowiedniego.

Więcej informacji z kraju i ze świata na stronie głównej Gazeta.pl

Gdy jeden z reporterów zapytał: "W jaki sposób?", prezydent odpowiedział: "Jest na to wiele sposobów".

Kontrowersje ws. przejęcia Twittera przez Elona Muska. Chodzi m.in. o Saudyjczyków

Na początku listopada "Washington Post" informował, że administracja prezydenta USA rozważa przeprowadzenie formalnego przeglądu przejęcia Twittera przez Elona Muska.

Według ustaleń amerykańskiego dziennika umowa, którą podpisał miliarder, przewiduje, że każdy z podmiotów, który uczestniczył w transakcji, będzie miał dostęp do poufnych informacji na temat finansów firmy. Dotyczyć to ma również potencjalnie użytkowników platformy.

Jak przypomina stacja CNBC, wśród największych akcjonariuszy są m.in. saudyjski książę Alwaleed bin Talal, jedna ze spółek, która podlega pod katarski fundusz czy założona w Chinach giełda kryptowalut Binance.

Senator domaga się przyjrzeniu podmiotom stojącym za kupnem Twittera

Do przyjrzenia się transakcji wzywał senator Chris Murphy, przewodniczący podkomisji ds. inwestycji zagranicznych w Stanach Zjednoczonych (CFIUS). W liście napisał, że domaga się przejrzeniu podmiotom stojącym za kupnem Twittera przez Muska.

"Pomijając ogromne magazyny danych, które Twitter zgromadził [...] każdy potencjalny zagraniczny inwestor spowoduje wzrost cenzury, dezinformacji lub przemocy politycznej. Jest to poważny problem dla bezpieczeństwa USA" - napisał senator demokratów.

Na Twitterze dodał, że USA powinny być zaniepokojone tym, że Arabia Saudyjska jest teraz drugim, największym w�a�cicielem tej platformy.

Zobacz wideo Nas nie stać na mieszkanie, a Musk przejmuje Twittera. Zobacz jak [Next Station]

"Washington Post" informuje, że CFIUS rozważa, czy ma odpowiednie uprawnienia do interwencji. Gazeta przypomina, że mimo tego, że Musk jest obywatelem Stanów Zjednoczonych, to prawo daje podkomisji możliwość wglądu w przypadkach, kiedy podmioty zagraniczne są mniejszościowymi udziałowcami. Administracja Joe Bidena ma nie chcieć być oskarżana  "o używanie procesu bezpieczeństwa narodowego jako broni do atakowania Muska".

W ubiegłym tygodniu Elon Musk poinformował, że "zaleca głosowanie na republikanów" i dodał, że rekomendację kieruje do  "samodzielnie myślących wyborców".

Wi�cej o: