Milioner skazany na do�ywocie za morderstwo sprzed 21 lat. "Co ja zrobi�em?" - pyta� na planie serialu

W 2000 r. Robert Durst zastrzeli� swoj� przyjaci�k� Susan Berman. Za to zab�jstwo s�d w Kalifornii skaza� milionera na do�ywocie. Skazanego podejrzewa si� o zamordowanie kilku innych os�b.

Jak poinformowała Agencja Reutera, we wrześniu br. ława przysięgłych uznała 78-letniego Roberta Dursta za winnego zastrzelenia w 2000 r. 55-letniej wówczas Berman. Kobieta została zabita w swoim domu w Beverly Hills strzałem w tył głowy.

Zobacz wideo Pielgrzymowo. Policja zatrzymała podejrzanego o zabójstwo sprzed 15 lat

Sędziowie przysięgli uznali, że zabójca czekał na dogodny moment, by zastrzelić kobietę i pozbyć się w ten sposób niewygodnego świadka. Według prokuratury mężczyzna zabił Berman, ponieważ bał się, że ta w końcu podzieli się z władzami swoją wiedzą na temat zaginięcia jego żony. Takie okoliczności pociągają za sobą wyrok bezwzględnego, dożywotniego pozbawienia wolności.

Zobacz zdjęcia Roberta Dursta w galerii tego artykułu.

Milioner skazany za zabójstwo 

Sędzia Mark Windham odrzucił wniosek obrony o przeprowadzenie nowego procesu, zaznaczając, że dowody na winę Dursta są "przytłaczające", co wiele razy udowodniono.

Durst, który był bohaterem nakręconego w 2015 r. serialu dokumentalnego HBO "Przeklęty: Życie i śmierci Roberta Dursta", był też przez wiele lat łączony ze sprawą zaginięcia swojej żony, Kathleen McCormack w 1982 r. - przypomina Reuters. W tej sprawie nigdy nie postawiono mu jednak zarzutów.

W serialu HBO o sprawie Dursta została wyemitowana scena, w której Durst po wywiadzie poszedł do łazienki, ale nadal miał na sobie mikrofon. Słychać, jak mężczyzna mówi do siebie: "Co ja zrobiłem, do diabła?", po czym dodaje: "Oczywiście zabiłem ich wszystkich". To właśnie te słowa sprawiły, że mocniej zainteresowali się nim śledzczy - aresztowano go w 2015 r. w Nowym Orleanie, jeden dzień przed emisją ostatniego odcinka serialu.

Zdaniem prokurator�w Durst zamordował jeszcze dwie inne osoby: McCormack i swojego sąsiada z Teksasu, który odkrył prawdziwą tożsamość mężczyzny, gdy ten ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości. W ostatniej sprawie został jednak uniewinniony przed teksańskim sądem, mimo że przyznał się do rozczłonkowania ciała mężczyzny.

Wi�cej o: