Kościół w Kasparusie w województwie pomorskim spłonął w nocy z 30 na 31 grudnia ubiegłego roku. Budynek powstał w 1926 roku. W krótkim czasie spłonęły drewniane stropy, które runęły w dół ze szczytem budynku i drewnianą wieżą. W wyniku pożaru nikt nie został ranny, jednak z zabytku zostały jedynie zgliszcza - podaje "Gazeta Wyborcza".
Parafię w Kasparusie nie było stać na odbudowę kościoła. Ministerstwo Kultury postanowiło udzielić pomocy finansowej.
Podczas konferencji prasowej, która odbyła się w niedzielę i była poświęcona odbudowie spalonego kościoła, wiceminister resortu Jarosław Sellin ogłosił, że Ministerstwo Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu (MKDNiS) przeznaczyło 400 tysięcy złotych na odbudowę obiektu z programu "Ochrona Zabytków". - Kościół został wpisany do rejestru zabytków i jako nasze dziedzictwo kulturowe zasługuje na opiekę państwa - powiedział Sellin.
Wiceminister przypomniał, że resort zareagował na pożar natychmiast, przekazując 40 tysięcy złotych przez podległego resortowi pomorskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków. - Ochrona dziedzictwa kulturowego, a zwłaszcza zabytków, to jeden z priorytetów MKDNiS. Od 2015 r., kiedy na ten cel przeznaczano rocznie 80 mln zł, cały czas zwiększamy tę kwotę i obecnie wynosi ona 160 mln zł, a od przyszłego roku będzie to 200 mln zł. - dodał.
Z zapowiedzi Jarosława Sellina wynika, że Ministerstwo Kultury w przyszłości przeznaczy kolejne środki na odbudowę spalonego kościoła. - To nie jest kwota wystarczająca - powiedział wiceszef resortu, nawiązując do kwoty 400 tysięcy złotych, cytowany przez PAP. - To pierwszy etap. Trzeba będzie uruchomić także drugą i trzecią transzę - dodał.
Wniosek o dofinansowanie prac budowlanych przy zniszczonym kościele oraz konserwacji zachowanych ścian zewnętrznych złożyła parafia w Kasparusie - informuje PAP. Odtworzona ma być dotychczasowa forma architektoniczna oraz układ przestrzenny. Fundamenty zostaną wzmocnione, a zachowane ściany nawy głównej i prezbiterium zostaną poddane konserwacji i dodatkowo wzmocnione od wewnątrz. Szacuje się, że prace przy świątyni pochłoną kilka milionów złotych.