Kilkadziesiąt sekund zajęła grupie złodziei kradzież motocykla. Tym razem policjanci się spisali – zdarzenie, uwiecznione na nagraniach z monitoringu, błyskawicznie doprowadziło do zatrzymania sprawców.

Schemat działania sprawców był niezwykle prosty i skuteczny. W kilkadziesiąt sekund zapakowali jednoślad do busa i odjechali, pokazując, jak niewiele trzeba, by stracić swój dobytek.

Do kradzieży doszło przy ulicy Jaracza. Jeden ze sprawców zaparkował furgonetkę na środku jezdni i włączył światła awaryjne. Dwaj inni mężczyźni obserwowali otoczenie, czekając na odpowiedni moment do działania. Gdy nadarzyła się okazja, wspólnie załadowali motocykl na busa. Jeden z nich odjechał, a dwaj pozostali oddalili się z miejsca pieszo. Cała operacja trwała zaledwie kilkadziesiąt sekund.

Do działań natychmiast przystąpili funkcjonariusze z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu śródmiejskiej komendy. Szybko namierzyli podejrzanych, którymi okazało się trzech obywateli Ukrainy. Odzyskano skradziony motocykl, którego wartość oszacowano na 7000 złotych.

Zatrzymani usłyszeli zarzuty kradzieży, za które może im grozić do 5 lat pozbawienia wolności. Kradzież motocykla w tak krótkim czasie to przestroga dla nas wszystkich. Pamiętajmy o zabezpieczeniach i środkach ostrożności, aby zminimalizować ryzyko utraty jednośladu.

Uwaga dla niekumatych: zdjęcie tytułowe ma wyłącznie charakter ilustracyjny, NIE JEST częścią filmu.

Zostaw odpowiedź