F 900 GS Adventure od BMW przeszedł kilka zmian na rok 2024. Jak się nim jeździ? Jak się sprawdza? Jakie miejsce zajmuje w gamie? Obejrzyj test i zdjęcia!

Nowe BMW F 900 GS Adventure trafiło do redakcji Motogen podczas Operacji Lato 2024, w ramach tygodnia BMW Motorrad. To właśnie o nim przygotowaliśmy główny film tygodnia, a ponadto testowaliśmy także CE 02 oraz M 1000 XR, a mamy też szybką opinię o F 900 GS Adv. Dorwaliśmy też Mini Coopera C 2024 oraz technologiczną nowość – okulary z HUD. Teraz jednak zapraszamy na test BMW F 900 GS Adventure!

FILM – F 900 GS Adventure 2024 – sercem czy rozumem?


F 900 GS Adventure 2024 – miejsce w ofercie, do czego służy?

Oferta średnich motocykli przygodowych w BMW na rok 2024 uległa delikatnej zmianie, według mnie na lepsze. Wciąż są 3 sztuki średnich GSów.
– Po pierwsze, mniejszy, bardziej szosowy, dla niższych motocyklistów: F800GS.
– Po drugie F 900 GS, którego teraz już nie można nazwać „zwykłym”, czy „podstawowym” średnim GS-em, a to dlatego, że stał się on zdecydowanie bardziej terenowym motocyklem.
– Po trzecie F 900 GS Adventure czyli na dalekie wyprawy z możliwością zjazdu z asfaltu, dzisiaj go testujemy.

W teorii ma to być motocykl wyprawowy, dalekosiężny, z możliwością załadowania pasażera i bagaży, Ale także pozostawiający możliwość zjazdu z asfaltu w teren (przynajmniej lekki teren). W teście zadaję sobie pytanie, w jaki sposób wybierać motocykle: sercem czy rozumem? Motocykl musi być największy pod względem mocy i pojemności; czy może jednak powinien być rozsądny, czyli teoretycznie ze średniej kategorii wagowo pojemnościowej? Sprawdzam!

Wszystko szczegółowo opowiadam w filmie, a także opisuję w tekście poniżej.

ZDJĘCIA – BMW F 900 GS Adventure 2024 od Tomazi.pl

Silnik i quickshifter – BMW F 900 GS Adventure 2024

W modelu na rok 2024 silnik wzrósł o około 50 cm3. Zamiast 853, mamy 895 cm3. Wzrosła także moc o 10 oczek, otrzymaliśmy 105 KM. Moment obrotowy wzrósł o tylko jedno oczko, do poziomu 93 Nm, ale producent deklaruje, że jest dostępny w szerszym zakresie obrotów.

Ja potwierdzam że 900-tka jest fantastycznie elastyczna i zapewnia wszystkie niezbędne emocje. Uważam że moc na poziomie około 100 KM jest odpowiednia dla motocykli, zapewniając odpowiedni balans pomiędzy emocjami, a właśnie rozsądkiem. Choć przyznać trzeba że F 900 GS ADV zapakowany pod korek ze wszystkimi kuframi i bagażem przestaje być najbardziej dynamiczną rakietą.

Świetny w tym motocyklu z quickshifter, pracujący do góry i do dołu. Działa fenomenalnie płynnie i precyzyjnie, zarówno przy ostrej jeździe, jaki przy powolnym toczeniu się.

F 900 GS Adventure: Zbiornik zasięg i konsumpcja paliwa

Jak przystało na motocykl Adventure, zbiornik paliwa jest tutaj potężny: mieści 23 litry. Producent deklaruje spalanie na poziomie 4,4 litra, co powinno zagwarantować ogromny zasięg. W praktyce, na przykład przy dość dynamicznej jeździe miejsko-podmiejskiej, motocykl palił około 6 l na 100 km.

Wykonałem też doświadczenie autostradowe: przy 160 km/h, obroty są na poziomie 6000 (czerwone pole od 8500). Silnik wtedy wprawdzie wciąż nie łapie nadmiernej zadyszki, ani nie transmituje wibracji, ale za to zaczyna dużo spalać. Po krótkim odcinku na tempomacie z taką prędkością, wskaźnik pokazał niemal 9 litrów na 100 km. To nie jest motocykl do najszybszego podróżowania autostradowego, choć przyznać trzeba, że kufry o ogromnej powierzchni z pewnością nie pomagały w aerodynamice.

Prowadzenie i podwozie – BMW F900GS Adventure

Bardzo podoba mi się prowadzenie tego motocykla, testując poprzednią edycję (F 850 GS), twierdziłem że jest to „przerośnięte supermoto”. Oczywiście jest to określenie stworzone trochę na wyrost, ale wciąż dobrze opisuje średniego GS’a! Ten motocykl daje ogromną frajdę z jazdy, można nim szybko pokonywać zakręty (choć średnica koła 21″ trochę ogranicza natychmiastowe zmiany kierunków), można nim zjeżdżać z asfaltu, można nim stawiać na tylne koło z dwójki ze sprzęgła, i dostarczać sobie adrenaliny.

Podobają mi się też hamulce w tym motocyklu. Na papierze nie zachwycają, bo to tylko zaciski dwutłoczkowe pływające z przodu, ale mimo wszystko radzą sobie z zatrzymywaniem tego motocykla wyjątkowo skutecznie.

Opony fabryczne to Bridgestone A41, czyli opony szosowe, z możliwością zjechania w lekki szuter – taki właśnie jest ten motocykl, choć z pewnością można na nim robić więcej terenowych sztuczek. Tutaj przyda się fakt, że konfigurując swoją sztukę, można wybrać opony terenowe. Oczywiście, o ile poradzisz sobie z masą motocykla w tymże terenie.

Zawieszenie jest tutaj dość miękkie, ale tak ma być, bo to przecież motocykl przygodowy. Przedni widelec z pełną i manualną regulacją jest jednakowy jak w modelu F 900 GS (bez Adventure), a to bardzo dobrze – jak wiecie z podlinkowanego testu. Tylny amortyzator może być albo z pełną manualną regulacją, albo w odmianie elektroniczno-automatycznej o nazwie Dynamic ESA, tak jak w naszej testówce. Z poziomu komputera można ustawić poziom tłumienia i poziom naprężenia wstępnego z tyłu. Podwozie zapewnia świetne wyczucie motocykla na asfalcie, i pozwala na zaskakująco sprawną jazdę po drogach terenowych. Jest jednak pewien problem…

Masa w 2024 BMW F900GS ADV

BMW F 900 GS Adventure, w stanie gotowym do jazdy waży 246 kg. Wprawdzie jest to o dwa oczka mniej niż poprzedni model, ale jednocześnie jest to o 9 kg więcej niż podstawowy r1300gs. Czy tą masę da się jakoś sprytnie uargumentować? Czy ona wpisuje się w segment motocykla przygodowego o średniej masie? No nie wiem…

Ale wiem za to, że nawet pomimo tej masy, podtrzymuje opinie z poprzedniego akapitu na temat wysokiej jakości prowadzenia. Nawet w terenie. Oczywiście bez ciężkiego terenu przeprawowego. Trzeba tylko pamiętać, że podstawowa wysokość kanapy to 875 mm, a więc podniesienie tak wysokiego i tak ciężkiego motocykla nawet ze stopki bocznej wymaga sporo siły. Oczywiście w opcji są różne rodzaje kanap, wysokie, niskie i komfortowe, jest także opcja obniżenia zawieszenia.

Ochrona przed wiatrem, pozycja i wydech: F 900 GS Adventure 2024

Jak na motocykl wyprawowy przystało, ochrona przed wiatrem jest naprawdę zacna. Potężny zbiornik osłania nogi i kolana, na kierownicy są hanguardy, a szyba ma nie tylko regulację, ale posiada też boczne deflektory, które w pakiecie skutecznie chronią tułów.

Wyraźnie widać, że pozycja do jazdy została dopracowana przez wiele lat. W pozycji siedzącej motocykl oferuje pełen komfort do pokonywania kilkuset kilometrów dziennie. W terenie, pozycja stojąca zapewnia pełną kontrolę nad motocyklem. Nie trzeba niczego więcej.

Nasza testówka wyposażona była w podstawowy układ wydechowy, nie było nawet akcesoryjnej końcówki Akrapovic. I co? I wszyscy razem w redakcji doszliśmy do wniosku, że 900-tka brzmi naprawdę zacnie i godnie. (Oczywiście nie na postoju, bo chyba żaden motocykl z normą Euro 5+ nie brzmi dobrze na postoju.) Jadąc z pełnym gazem, motocykl basowo grzmi, a po zamknięciu gazu, potrafi delikatnie strzelać z wydechu. Wrażenia akustyczne są naprawdę zadowalające.

Elektronika, wyposażenie, cena – BMW F 900 GS ADV

F 900 GS Adventure to motocykl nieźle przemyślany. Na przykład dźwignia zmiany biegów ma nową kinematykę, a do tego końcówka jest regulowana eliptycznie. Pedał hamulca z kolei ma regulowaną nakładkę, aby go podwyższyć do jazdy terenowej.

Na wyposażeniu podstawowym mamy ABS Pro czuły na pochylenia, dynamiczne światło stopu mrugające przy mocnym hamowaniu, światła w pełni LEDowe (poza zwykłym, żółtym, żarnikowym podświetleniem tablicy – dlaczego?!), dwa gniazda do ładowania przy wyświetlaczu, a wyświetlacz to dobrze znany ekran 6,5 cala TFT z pełną łącznością. Tryby jazdy to: Rain, Road, Dynamic, Enduro.

Motocykl dostępny jest w dwóch kolorach, które jednocześnie łączą się z opcjami wyposażenia. Kolor czarny, czyli wersja bazowa, to koszt 66 900 złotych.

Wybierając wersję srebrną z niebiesko czerwonymi grafikami, jednocześnie dobieramy pakiet Ride Pro.
W jego skład wchodzą: tryby jazdy pro (czyli enduro pro z możliwością edycji stopnia ingerencji poszczególnych systemów), zawieszenie Dynamic ESA, quickshifter pro w obie strony, tempomat, kluczyk zbliżeniowy, uchwyt montażowy do nawigacji, dodatkowe reflektory LED po bokach, aluminiowa płyta montażowa pod kufer centralny, wytrzymały łańcuch M Endurance oraz stopka centralna. (O zgrozo, stopki centralnej nie ma na wyposażeniu podstawowym!)

Oczywiście w konfiguratorze BMW jest jeszcze wiele opcji dodatkowych, jak czujnik i ciśnienia w oponach, inteligentne połączenie alarmowe SOS, obniżone zawieszenie, i wiele innych rzeczy. Skonfigurujcie sobie motocykl, nawet dla rozrywki, fajna zabawa.

BMW F 900 GS Adventure 2024 – Czy warto? Sercem czy rozumem?

Ja osobiście uważam, że BMW F 900 GS Adventure jest motocyklem, który spełnia wszystkie stawiane przed nim wymagania. Potrafi podróżować daleko, potrafi zjechać w niezbyt wymagający teren, jest wygodny, sprawia radość w jeździe. Ale to od ciebie zależy czy go wybierzesz, od ciebie zależy czy wybierasz motocykl sercem czy rozumem, Czy zdecydujesz się na kategorię 300, 900, czy 1300.


Operacja Lato 2024: o co chodzi? Spotkania, konkurs, plan…

Materiał powstał w czasie Operacji Lato. Edycja 2024 ma aż 6 tygodni marek (o czym piszemy szerzej w artykule). Każdego tygodnia przetestujemy dla Was przynajmniej 3 motocykle, a czasem też trafi się czwarty jednoślad albo samochód. Testy i wiele innych publikacji znajdziecie na portalu Motogen.pl, ale także na fanpage motogen.pl na FB oraz na profilach Instagramie oraz Tiktoku, a także na YouTube. Śledźcie wpisy, relacje, shorty i stories!

Konkurs! Po raz kolejny w ramach konkursu #OperacjaLato @Motogen.pl mamy dla Was pakiet cennych nagród! Wystarczy zrobić ciekawe zdjęcie/video o temacie letnio-motocyklowym, wrzucić je na swoje sociale (dowolnie: faceook, instagram, youtube i/lub tiktok) oznaczyć #OperacjaLato oraz @motogen.pl, a zgarnąć można nagrodę główną – kask Schuberth S3 Daytona Red! Pozostałe nagrody też są ciekawe: opony Pirelli, klocki hamulcowe TRW, plecaki z chemią Motul, sesja foto z Tomazim, zestaw gadżetów Exide, czy koszulki Motogen!

Spotkania! To chyba nasza ulubiona część Operacji Lato – w każdy czwartek o 19:00 spotykamy się z Wami na błoniach Stadionu Narodowego. Przyjeżdżajcie wszystkimi motocyklami – marka i pojemność nie ma znaczenia, bo najważniejszy jest świetny klimat i pogaduszki i motocyklach. Czasem skoczymy gdzieś na kawę, a czasem będzie coś do zgarnięcia w mini konkursach na spotkaniach. Aby dowiedzieć się dokładnie co, gdzie i kiedy śledźcie stories na FB/IG oraz wydarzenia na facebooku Motogen!

Harmonogram Operacji Lato 2023:

  • 01.07-07.07 – BMW
  • 08.07-14.07 – Suzuki 
  • 15.07-21.07 – Aprilia
  • 22.07-28.08 – Yamaha
  • 29.07-04.08 – Triumph 
  • 14.08-20.08 – Kawasaki

Operacja Lato może się odbyć dzięki partnerom

Operacja Lato organizowana jest przez Motogen.pl dla Was, ale nie mogłaby się odbyć i nie byłoby nagród w konkursie, gdyby nie dołączyło do nas wiele firm uwielbiających motocykle, jak:
Schuberth,
Pirelli,
InterMotors,
TRW,
Motul,
Exide.

Bądźcie na bieżąco i już teraz dodajcie do obserwowanych fanpage motogen.pl na FB oraz profile na Instagramie oraz Tiktoku, a także na YouTube. Śledźcie wpisy, relacje, shorty i stories!

Zostaw odpowiedź