Jerzy Stuhr zagrał wiele wybitnych ról. Oto 10 niezapomnianych kreacji filmowych

Udostępnij
Udostępnij artykuł przez: Facebook X Messenger Wyślij Link

Jerzy Stuhr nie żyje. 9 lipca syn wybitnego aktora, Maciej Stuhr, potwierdził tę wiadomość w rozmowie z Onetem. Przez ponad pięć dekad Jerzy Stuhr zagrał w setkach produkcji filmowych i teatralnych. Miał ogromny wpływ na kształt polskiej kultury. Oto 10 filmów, które stały się kultowe, dzięki wielkim kreacjom aktorskim Jerzego Stuhra.

Jerzy Stuhr. Foto: Artur Chmielewski / Forum

Jerzy Stuhr urodził się 18 kwietnia 1947 r. Zmarł w wieku 77 lat. Był uznawany przez krytyków i znawców za jednego z najwybitniejszych polskich aktorów. W swoich rolach często pokazywał złożoność ludzkiej natury. Polacy pokochali go za role w "Amatorze", "Dekalogu X", "Seksmisji", "Shreku", "Wodzireju" czy "Kilerze.

Jerzy Stuhr wzbudził podziw wśród widzów rolą w "Amatorze". Później było jeszcze lepiej

Jerzy Stuhr już w okresie licealnym przejawiał zdolności aktorskie. Jeszcze będąc młodzieńcem, występował w szkolnych przedstawieniach teatralnych, a później był bileterem i organizatorem widowni w Teatrze Banialuka w Bielsku-Białej. Jerzy Stuhr ukończył polonistykę na Uniwersytecie Jagiellońskim oraz wydział aktorski Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie. W 1994 r. uzyskał tytuł profesora sztuk teatralnych, a w 2007 r. odebrał tytuł doktora honoris causa Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach.

Widzowie zachwycali się wielkim kunsztem aktorskim Jerzego Stuhra w "Wodzireju" Feliksa Falka z 1977 r. Produkcja należąca do gatunku kina moralnego niepokoju opisywała historię wodzireja znajdującego się na dalekim miejscu w hierarchii konferansjerów, który pragnie przyśpieszyć swoją karierę, posługując się szantażem, donosicielstwem oraz innymi nieetycznymi działaniami.

Rok później do kin trafił film Andrzeja Wajdy "Bez znieczulenia", który został doceniony w Polsce i za granicą. Reżyser za tę produkcję otrzymał Złote Lwy na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych i nagrodę Jury Ekumenicznego na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Cannes. Jerzy Stuhr w filmie "Bez znieczulenia" wcielił się w rolę Jerzego Porębowicza, adwokata Ewy Michałowskiej.

Filmem, który ugruntował pozycję Jerzego Stuhra, był "Amator" w reżyserii Krzysztofa Kieślowskiego z 1979 r. Aktor podbił serca widzów główną rolą Filipa Moszy — zaopatrzeniowca w zakładzie przemysłowym, którego życie diametralnie się zmienia po zakupie amatorskiej kamery filmowej.

Widzowie nie mogli oderwać oczu do Jerzego Stuhra w tej roli. Ten film zyskał miano kultowego

W 1983 r. przyszedł czas na "Seksmisję" w reżyserii Juliusza Machulskiego. Któż z nas nie pamięta słynnego zdania wypowiedzianego przez Jerzego Stuhra, wcielającego się w rolę Maksa Paradysa.

Ciemność, widzę ciemność — wypowiadał te słowa kultowy bohater "Seksmisji".

Rok po "Seksmisji" Jerzy Stuhr zagrał Georga Netza w filmie o tematyce okultystycznej "Medium". Cała branża była zaskoczona odważnym jak na owe czasy filmem. To jednak rola w niezapomnianej komedii "Kingsajz" w 1987 r. dała Jerzemu Stuhrowi przepustkę do serc miliony Polaków. Wykreowana przez Stuhra postać nadszyszkownika Kilkujadka do dziś sprawia, że pojawia się uśmiech na twarzach widzów.

"Dekalog X" to kolejny film Krzysztofa Kieślowskiego z 1988 r., w którym Jerzy Stuhr zagrał główną rolę. Film zyskał sympatię widzów i zdobył nagrody na festiwalach filmowych w Wenecji, Montrealu i San Sebastianie.

To Jerzy Stuhr podkład głos w "Shreku". Widzowie od razu go pokochali

Po wielkim sukcesie "Dekalogu X" Stuhr zagrał w "Obywatelu Piszczyku" w reżyserii Andrzeja Kotkowskiego z 1988 r. Wcielił się w tytułowego bohatera — Jana Piszczyka, który trafił do więzienia po pisaniu antyludowych haseł i później borykał się z władzą po wyjściu na wolność. Historia głównego bohatera w swoim czasie bardzo rezonowała ze wspomnieniami Polaków.

Skok ogromnej popularności Jerzy Stuhr z pewnością zauważył po tym, jak zagrał w "Kilerze" (1997) i "Kiler-ach 2-óch"(1999). Nie da się zapomnieć o wykreowanej przez niego postaci komisarza Jerzego Ryby, który każdy swoim tekstem wiedział, jak zabawnie podsumować rzeczywistość.

Widzowie spragnieni ciepłego głosu Jerzego Stuhra mogli się poczuć również ukontentowani, gdy aktor dubbingował osła w polskiej wersji filmu animowanego "Shrek" w 2001 r. Postać osła szybko zyskała sympatię widzów, a charakterystyczny sposób intonacji Stuhra sprawił, że widzowie zakochali się w tej postaci bez opamiętania.

Filmem "Persona non grata" z 2006 r. Jerzy Stuhr ponownie zaskarbił sobie szacunek Polaków. Zagrał w nim radcę ambasady RP w Urugwaju i zdobył nagrodę Orła dla najlepszej drugoplanowej roli męskiej.

To tylko niektóre z wielkich ról filmowych Jerzego Stuhra. Aktor pozostawił po sobie wielki dorobek, który jest i będzie źródłem inspiracji dla wielu pokoleń.

Jerzy Stuhr nie żyje. Tak mówił o wznowie nowotworu: mam to samo, co Ziobro

Jerzy Stuhr nie żyje. Aktor zmagał się z poważnymi problemami zdrowotnymi

Jerzy Stuhr poznał ukochaną Barbarę na lekcjach religii. Początki ich miłości były trudne. "Klepaliśmy biedę"

Udostępnij
Udostępnij artykuł przez: Facebook X Messenger Wyślij Link

Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj. Napisz list do redakcji: List do redakcji