Nowy sezon zbliża się wielkimi krokami. Sparingi Widzewa Łódź i ŁKS napawają optymizmem

Start Ekstraklasy i Betclic 1. Ligi zbliża się wielkimi krokami. Zarówno Widzew Łódź, jak i ŁKS Łódź są w pełni przygotowań, a ostatnie sparingi napawają optymizmem.

Nowy sezon zbliża się wielkimi krokami
6 zdjęć
ZOBACZ
ZDJĘCIA (6)

Widzew szlifuje formę w Opalenicy. Podopieczni Daniela Myśliwca mieli tam zaplanowany jeden sparing, który już za nimi. Łodzianie grali z Banikiem Ostrava. Mecz był rozgrywany w nietypowej formie – zamiast połów były tercje. Już w pierwszej z nich łodzianie zdobyli prowadzenie za sprawą Imada Rondicia. W drugiej na 2:0 podwyższył Julian Shehu. To na pewno cieszy wszystkich kibiców. Albańczyk wrócił po długiej kontuzji i zaprezentował się z bardzo dobrej strony. – Czuję się teraz bardzo dobrze i cieszę się, że jestem już zdrowy. Chcę być jak najlepszą wersją siebie w nadchodzącym sezonie. Codziennie trenuję i czuję, że jestem w dobrej formie – powiedział po meczu Shehu. W pełni sił jest również Sebastian Kerk. Środkowy pomocnik stracił praktycznie cały poprzedni sezon, ale wydaje się, że wszystko, co najgorsze już za nim. Finalnie sparing zakończył się wynikiem 2:1.

ŁKS Łódź pokonuje ekstraklasowicza

Ważny sprawdzian również za Łódzkim Klubem Sportowym. Rycerze Wiosny w Woli Chorzelowskiej pokonali 3:1 Stal Mielec. Mecz nie rozpoczął się najlepiej dla podopiecznych Jakuba Dziółki. Wynik otworzył Ilja Szkurin. Później do głosu doszli już biało-czerwono-biali. Gole strzelali kolejno: Jędrzej Zając, Antonio Majcenić i Husein Balić. Na zakończenie obozu ŁKS zmierzył się z Puszczą Niepołomice. W meczu było dużo walki, ale mało bramek. Młodzi zawodnicy mogli sprawdzić się w bardzo siłowym stylu uprawiania piłki nożnej, z którym dość często będą się mierzyć w Betclic 1. Lidze.

ZOBACZ TAKŻE