W biznesie trudno zdobyć zaufanie, wymieniając jedynie SMS-y czy maile

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Andrzej Mochoń, prezes Targów Kielce
Andrzej Mochoń, prezes Targów Kielce
fot. materiały prasowe

W dobie rozwiniętego Internetu i komunikacji online, nasuwa się pytanie:  czy tradycyjne imprezy targowe wciąż mają sens? Na ten temat Szymon Glonek rozmawiał z Andrzejem Mochoniem, prezesem Targi Kielce.

Znaczenie Spotkań Twarzą w Twarz

Andrzej Mochoń podkreśla, że mimo możliwości załatwienia wielu spraw przez Internet, nic nie zastąpi osobistego kontaktu. „W biznesie trudno zdobyć zaufanie, wymieniając jedynie SMS-y czy maile. Spotkanie twarzą w twarz jest niezastąpione, co pokazał okres pandemii COVID-19” – mówi Mochoń. Po otwarciu targów w 2022 roku można było zaobserwować radość na twarzach ludzi, którzy po dwóch latach izolacji cieszyli się z możliwości bezpośredniego kontaktu.

Targi Kielce na Mapie Europy

Targi Kielce są jednym z trzech polskich ośrodków targowych, które są członkiem światowej organizacji targowej. Prezes zauważa, że gospodarka Polski oraz krajów Europy Środkowej rozwija się w szybszym tempie niż gospodarki zachodnie, co przekłada się na większy optymizm i aktywność na targach.

Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego Jednym z najważniejszych wydarzeń organizowanych przez Targi Kielce jest Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego (MSPO). To trzecia co do wielkości impreza tego typu w Europie, zaraz po Londynie i Paryżu. 

Zainteresowanie tym wydarzeniem wzrosło jeszcze bardziej w związku z obecną sytuacją geopolityczną. „W zeszłym roku mieliśmy ponad 700 firm uczestniczących, a w tym roku spodziewamy się nawet 800. Polska jako kraj frontowy oraz duży inwestor w zbrojenia przyciąga wiele firm z branży obronnej” – tłumaczy Mochoń.

Wyzwania i Inwestycje

Organizacja takich dużych wydarzeń jak MSPO wymaga ogromnej infrastruktury. Targi Kielce posiadają 7 hal wystawowych i mogą pomieścić na terenach zewnętrznych 2500 samochodów. Jednak potrzeba budowy nowej hali staje się coraz bardziej paląca. Nowa hala o powierzchni 12 000 m² ma powstać do 2026 roku, co wiąże się z inwestycją na poziomie około 100 milionów złotych.

Rozmówca zwraca także uwagę na konieczność modernizacji i inwestycji w odnawialne źródła energii. „W ciągu kilku tygodni zaczynamy budowę własnej farmy fotowoltaicznej. Targi zużywają dużo energii, dlatego inwestycje w OZE są niezbędne” – dodaje.

Przyszłość Targów

Targi Kielce muszą stawić czoła licznym wyzwaniom, w tym zapewnieniu odpowiedniej liczby miejsc noclegowych dla uczestników. „Podczas dużych imprez wszystkie miejsca noclegowe w województwie są wykorzystane. Część gości nocuje nawet w Krakowie i dojeżdża do Kielc” – mówi Mochoń. Prezes liczy również na rozwój lotniska Warszawa Radom, które mogłoby stać się ważnym zapleczem dla targów.