Survivalowy hit przyjął nietypową taktykę walki z cheaterami. Deweloperzy Soulmask publicznie potępiają oszustów
Twórcy Soulmask wzięli przykład z Escape from Tarkov i publikują listy zbanowanych oszustów na Steamie.
Jedni deweloperzy walczą z oszustami w sądach. Inni wolą publicznie obnażyć cheaterów, tak jak zrobili to twórcy Soulmask poprzez zamieszczenie na Steamie listy zablokowanych kont. Choć nieco ocenzurowanej.
Po premierze we wczesnym dostępie dzieło studia CampFire szybko zdobyło popularność. Niestety, jak to zwykle bywa, rozgłos i większa liczba graczy przełożyła się na przybycie oszukujących pseudograczy, którzy psuli zabawę reszcie społeczności.
Dlatego też deweloperzy poszli za przykładem m.in. twórców Escape From Tarkov. W ogłoszeniu na Steamie zamieścili listę wszystkich kont, które zostały na krótko lub na stałe zbanowane w Soulmask lub rozpowszechniały informacje na temat narzędzi do oszukiwania na czacie gry.
Twórcy ograniczyli się do podania numerów, do tego częściowo zakrytych. Nie ma więc to zbytnio praktycznego zastosowania (chyba że ktoś podejrzewa oszustwo i sprawdzi, czy podobny numer jest na liście), a jedynie służy jako swego rodzaju hala niesławy oraz ostrzeżenie, że zespół CampFire nie będzie tolerował oszustów.
To nie pierwsza taka lista. Deweloper zapowiedział publikowanie podobnych niechlubnych zestawień co tydzień, aczkolwiek dwie poprzednie ukazały się 3 i 4 czerwca. Część graczy nie jest pewna, czy to właściwie podejście.
Twórcy pochwalili się także sprzedaniem 300 tysięcy egzemplarzy Soulsmask. Jak widać, popularność gry nie słabnie.
