Komputer gamingowy do 2000 zł. Polecane modele

| autor: Piotr Strugała | Przeczytasz w 3 minuty
Zwiększ rozmiar tekstu
Komputer gamingowy do 2000 zł. Polecane modele

W czasach, gdy ceny komponentów idą w górę, a wymagania gier pędzą w kosmos, wydaje się niemal cudem znaleźć komputery do gier, które zmieszczą się w budżecie do 2000 zł. Jaki komputer gamingowy kupić, żeby nie rozczarować się po pierwszym uruchomieniu nowego tytułu? Cóż, przy takim budżecie to raczej wyzwanie podobne do szukania igły w stogu siana. Ale spokojnie, nie rzucajmy od razu wszystkiego w kąt. Coś na to poradzimy. W tym poradniku, co prawda polecamy PC przekraczające 2000 zł (czasem mocno), ale nadal można je uznać za tanie. Co jeszcze? Sprawdzajcie dalej.

Komputer gamingowy do 2000 zł

Zastanawiacie się nad tym, czy istnieje jakiś sensowny komputer gamingowy do 2000 zł? No to trzymajcie się mocno, bo mamy dla Was garść ważnych info. Od razu z grubej rury – 2000 zł to zdecydowanie za mało, żeby złożyć maszynę, którą śmiało można by nazwać gamingową. Tak, wiemy, boli. Ale nie wszystko stracone! W tej cenie możecie rozglądać się za sprzętem, który da radę w roli bazy do przyszłej rozbudowy albo za takim, co to uciągnie gierki przez streaming. Ale bez złudzeń, o graniu na ultra detalach możecie na razie zapomnieć.

Tani komputer do gier, który nie rozwali Waszego budżetu, ale za to rozwali system w niejednym tytule? Nasz wybór to model Komputronik Infinity X510 (Q1). To sprzęt, który może nie wygląda na mistrza uniwersum, ale daje radę lepiej, niż myślicie. Zgoda, trzeba trochę dorzucić do 2000 zł, jednak dostajecie maszynę, która poradzi sobie z wieloma popularnymi grami i to bez płaczu.

Inne komputery do gier za około 2000 zł:

Czy komputer gamingowy do 2000 zł to rozsądny zakup?

Słuchajcie, trzeba napisać prosto z mostu: komputer do gier za dwa kafle to jak liczenie na zwycięstwo w grze, startując z ostatniego miejsca. Możliwe? Pewnie. Ale czy to rozsądne? Nie za bardzo. Chodzi o to, że granie na kompie za 2000 zł to trochę jak jazda starym autem – niby jedzie, ale za chwilę coś się zepsuje. A komfort jazdy? No cóż…

Pierwsza sprawa – myślenie przyszłościowe. Kupując sprzęt gamingowy, chcecie, żeby posłużył lata, a nie miesiące. Za 2000 zł dostaniecie komponenty podstawowe, które szybko okażą się za słabe na nowe tytuły. Mówimy tu o procesorach, które ledwo zipią przy nowych grach, o grafice, która wypluwa piksele jak ziemniaki z przecieraczki, i o RAM-ie, który myśli o emeryturze. Serio? Tego chcecie?

Teraz uwaga, bo tu jest dobra wiadomość – dorzucenie 1000 zł zmienia możliwości. Za 3000 zł wskakujesz na zupełnie inny poziom.

Mowa o procesorach, które nie zipią, ale pędzą jak szalone, o grafice, która rysuje światy tak realistycznie, że chcecie w nich zamieszkać i o RAM-ie, który zapomina, co to znaczy być zmęczonym. Spójrzmy na podzespoły. Za 2000 zł w najlepszym wypadku wyciągniecie procesor z niższej półki, kartę graficzną, która ma problemy z nowymi tytułami na średnich ustawieniach i 8 GB RAM. Do tego dysk HDD, który jest wolniejszy niż dostawa pizzy w godzinach szczytu.

Ale jak zaczniecie myśleć o 3000 zł, to serduszko gracza bije szybciej i nie tylko! Procesory Ryzen 5 lub Intel i5 najnowszych generacji, karty graficzne typu Radeon RX 6600 lub GeForce GTX 1660, które bez problemu dają radę nowym grom na przyzwoitych ustawieniach, 16 GB RAM, które pozwala na multitasking bez zająknięcia i dysk SSD, który ładuje gry szybciej, niż Wy klikacie „Start”.

Dołożenie do 3000 zł to nie ogromny wydatek. To inwestycja w przyszłość. Wasze rozgrywki będą płynniejsze, ładniejsze i nie będziecie musieli martwić się aktualizacjami co roku. Więc zanim zdecydujecie się na komputer do gier za około 2000 złotych, zastanówcie się, czy nie warto poczekać, dozbierać i skoczyć na wyższy poziom gamingu. Trust us, warto!

Zobacz także inne rankingi:

Komputronik Gaming Google News
Nowe technologie to jego pasja. Od lat zajmuje się pisaniem artykułów i analiz na ich temat. Trzyma rękę na pulsie i zawsze wie, co nowego pojawiło się na rynku, co warto kupić, jaką premierę szykuje producent urządzeń elektronicznych i IT. Koneser dobrej literatury i miłośnik podróży.
Dziękujemy, że przeczytałeś cały artykuł. Jak go oceniasz?
4.6/5 - (27 głosów)

Czytaj Więcej


Czytaj NANO