Chińczycy ciągle rozwijają technologię samolotów elektrycznych. Jej efekty mamy zobaczyć szybciej niż się wydaje

Chińczycy czynią postępy w dziedzinie samolotów elektrycznych. Według zapowiedzi firmy CATL ich maszyny mogą zostać zaprezentowane w okolicach 2027 roku.

nauka
Agnieszka Adamus27 czerwca 2024
Źrodło fot. Unsplash | Ashim D’Silva
i

O ile samochody elektryczne na dobre zadomowiły się w świadomości ludzi i coraz częściej pojawiają się na polskich ulicach, tak inne typy pojazdów zasilane w ten sposób nadal są w powijakach. Nie oznacza to jednak, że technologie te się nie rozwijają. Świetnie pokazują to ostatnie działania Chińczyków w dziedzinie lotnictwa.

Możecie zapewne nie pamiętać, ale w zeszłym roku firma CATL zaprezentowała przełomowy model baterii o gęstości energii wynoszącej 500 Wh/kg. Co to oznacza? W wielkim skrócie dzięki temu osiągnięciu ogniwa są mniejsze od tych powszechnie stosowanych.

  1. Przy okazji pokazu zapowiedziano również, że to rozwiązanie ma otworzyć całkiem nowe możliwości w rozwoju zbiorowego transportu. W związku z tym podjęli się oni współpracy z Commercial Aircraft Corporation of China, w ramach której ma powstać elektryczny samolot.
  2. Na ten moment udało się przeprowadzić udane loty testowe niewielkiej maszyny o wadze 4 ton.
  3. Dwa dni temu natomiast na wydarzeniu Annual Meeting of the New Champions poinformowano o planach na dalszy rozwój technologii. Wynika z ich, że w okolicach 2027 lub 2028 roku światło dzienne ujrzy samolot elektryczny o wadze około 8 ton, który będzie w stanie przelecieć 1800 mil (ok 2900 km).

Jeśli faktycznie uda się skonstruować taką maszynę, to może się szykować spory przełom w tej gałęzi transportu. Wiele firm również rozwija nowe technologie, jednak nie są one związane z zasilaniem elektrycznym. Przykładowo NASA pracuje nad cichym samolotem naddźwiękowym.

POWIĄZANE TEMATY: nauka samoloty

Agnieszka Adamus

Agnieszka Adamus

Z GRYOnline.pl związana od 2017 roku. Zaczynała od poradników, a teraz tworzy głównie dla newsroomu, encyklopedii i promocji. Samozwańcza specjalistka od darmówek. Uwielbia strategie, symulatory, RPG-i i horrory. Ma też słabość do tytułów sieciowych. Spędziła nieprzyzwoicie dużo godzin w Dead by Daylight i Rainbow Six: Siege. Oprócz tego lubi oglądać filmy grozy (im gorsze, tym lepiej) i słuchać muzyki. Największą pasją darzy jednak pociągi. Na papierze fizyk medyczny. W rzeczywistości jednak humanista, który od dzieciństwa uwielbia gry.

Najlepsze sztuczki na ładowanie telefonu komórkowego? Ten test pokazał, że jedna z nich to nieporozumienie

Najlepsze sztuczki na ładowanie telefonu komórkowego? Ten test pokazał, że jedna z nich to nieporozumienie

Zakazali telepracy i zmusili go do powrotu do biura. Odpłacił swojemu szefowi pięknym za nadobne

Zakazali telepracy i zmusili go do powrotu do biura. Odpłacił swojemu szefowi pięknym za nadobne

Gry AAA rozczarowują na iPhonie i iPadzie. Popularność dużo poniżej oczekiwań

Gry AAA rozczarowują na iPhonie i iPadzie. Popularność dużo poniżej oczekiwań

Walkman budził niegdyś pożądanie jak dziś najnowszy iPhone. Dziś kończy 45 lat, a ja wciąż miło go wspominam

Walkman budził niegdyś pożądanie jak dziś najnowszy iPhone. Dziś kończy 45 lat, a ja wciąż miło go wspominam

Zamrożenie karty graficznej w wielkiej kostce lodu może być kuszące, ale to nie jest najlepszy system chłodzenia dla komputera

Zamrożenie karty graficznej w wielkiej kostce lodu może być kuszące, ale to nie jest najlepszy system chłodzenia dla komputera