PPL ogłosiły, że Okęcie zostanie rozbudowane w latach 2026–2029, by mogło obsługiwać 30 mln pasażerów rocznie. Skoro według Macieja Laska, rządowego pełnomocnika ds. CPK, port w Baranowie ma być oddany w 2032 r., to czy powiększanie Lotniska Chopina nie będzie niegospodarnością? Infrastruktura za ponad 2 mld zł będzie służyć podróżnym tylko przez trzy lata.

Rozbudowa Okęcia ma wielki sens. Wiemy już, że CPK zostanie oddane najszybciej w 2032 r., czyli cztery lata później, niż zakładano dotychczas. Tymczasem już teraz przez zaniechania poprzednich władz z przepustowością na Mazowszu jest bardzo źle. To powoduje konieczność rozbudowy Lotniska Chopina. Chodzi o to, by rozwijać hub przesiadkowy, co umożliwi rozwój tradycyjnych przewoźników – głównie LOT-u. Inwestycja będzie kosztować ok. 2,4 mld zł – w tym 40 proc. rezerwy – i będzie finansowana ze środków własnych PPL, a nie z budżetu państwa czy kredytów. Wiemy też, że przedsięwzięcie całkowicie się zamortyzuje.

CAŁY TEKST W PAPIEROWYM WYDANIU DGP ORAZ W RAMACH SUBSKRYPCJI CYFROWEJ