Holenderska żandarmeria oświadczyła na Twitterze, że prowadzi dochodzenie, a jej rzecznik poinformował, że nie ustalono jeszcze, kim dokładnie była ta osoba.

Rzecznik zaznaczył, że jest zbyt wcześnie, aby określić, czy był to "wypadek", czy też samobójstwo. Dodał, że wszyscy pasażerowie i załoga, którzy będą ważnymi świadkami w śledztwie, bezpiecznie opuścili samolot.