Jak wynika z zawiadomienia regionalnego biura bezpieczeństwa medycznego, od tego tygodnia w 35 placówkach medycznych w Jiangsu usługi, od pobrania nasienia po zapłodnienie in vitro (IVF), będą refundowane.

Z danych Narodowej Administracji Bezpieczeństwa Zdrowia wynika, że region Jiangsu dołączył do co najmniej 10 innych chińskich regionów, w tym megamiast Pekinu i Szanghaju, gdzie wspomagany rozród objęty jest ubezpieczeniem zdrowotnym.

W ich ślady mają pójść kolejne prowincje, w tym Anhui, które w zeszłym miesiącu oznajmiło, że będzie stopniowo rozszerzać ochronę ubezpieczeniową na niektóre usługi.

Reklama

Plan odwrócenia negatywnych trendów demograficznych

Posunięcie to stanowi część szerszego zestawu środków mających na celu odwrócenie negatywnych trendów demograficznych w Chinach, w tym spadającego wskaźnika urodzeń, który w miarę starzenia się populacji Chin wpływa na zmniejszanie się siły roboczej.

Natomiast obniżenie kosztów często bardzo drogich procedur leczenia niepłodności czyni je bardziej dostępnymi, szczególnie dla par chcących mieć dzieci, które z różnych powodów stoją przed wyzwaniami reprodukcyjnymi.

Inicjatywy chińskiego rządu, mające na celu zachęcanie do rodzenia dzieci, obejmują złagodzenie polityki jednego dziecka, zachęty finansowe, przedłużony urlop macierzyński i wsparcie w zakresie opieki nad dziećmi.

Odwrócenie trendu nie jest takie proste

Mimo to chińskie władze napotykają liczne przeszkody w namawianiu chińskich rodzin do posiadania większej liczby dzieci. Problemy te wynikają z rosnących obaw związanych ze spowolnieniem gospodarki Chin, wysokimi kosztami wychowywania dzieci i dyskryminacją ciężarnych kobiet w miejscu pracy.

W 2023 r. w Chinach liczba ludności spadła drugi rok z rzędu i zostały wyprzedzone przez Indie jako najludniejszy kraj na świecie. W zeszłym roku urodziło się nieco ponad 9 milionów dzieci, najmniej od powstania Chińskiej Republiki Ludowej w 1949 roku.