Dexin China Holdings we wtorek otrzymała nakaz likwidacji, trzy miesiące po złożeniu petycji przez China Construction Bank (Azja) i półtora roku tym, jak spółka ogłosiła niewypłacalność. W zeszłym roku podjęto próbę ratowania firmy, zatwierdzając nowy plan restrukturyzacyjny. Jednak ostatnia próba ratowania dewelopera budującego zarówno budynki mieszkalne, jak i komercyjne, nie powiodła się.

Hongkong stanowił dla inwestorów bramę umożliwiającą dostęp do wysokodochodowych zagranicznych obligacji emitentów z kontynentu. Ale to sprawiło również, że stało się on epicentrum trwającego od lat pogorszenia koniunktury w chińskim sektorze nieruchomości, który w dalszym ciągu wywiera wpływ na gospodarkę kraju. Nakaz likwidacji Dexin China Holdings wskazuje na utrzymujące się niepokoje pomimo nowych prób ze strony chińskiego rządu pomocy w ożywieniu branży.

Dexin dołączył do grupy bankrutów

Reklama

Dexin dołącza do grupy firm z kłopotami, obejmującej Jiayuan International Group i China Evergrande Group, która w ciągu ostatnich kilku lat otrzymała takie nakazy z sądów w Hongkongu. To nie jest ostatni przypadek – wielu głównych deweloperów, w tym Country Garden Holdings, ma w nadchodzących miesiącach odbyć przesłuchania, aby przekonać sędziów, że realizują własne plany spłaty zadłużenia.

Jak wynika z oświadczenia opublikowanego w piątek na stronie internetowej rządu, Rada Państwa zwróciła się do urzędników o dalsze formułowanie nowej polityki, która wchłonie istniejące zasoby mieszkaniowe i ustabilizuje rynki.

Zobowiązania Dexin na 8,88 mld dolarów

Dexin, deweloper z siedzibą w Zhejiang, skoncentrował się na budowie domów i budynków komercyjnych w stosunkowo zamożnym regionie delty rzeki Jangcy w Chinach. Według najnowszego raportu rocznego na koniec 2023 roku całkowite zobowiązania spółki wynosiły 64,4 miliarda juanów (8,88 miliarda dolarów).

Dexin nie wywiązał się ze zobowiązań w grudniu 2022 r. w związku z niezapłaceniem zobowiązań z obligacji uprzywilejowanych oprocentowanych 9,95 proc., wymagalnych w 2022 r. na kwotę główną wynoszącą 350 mln USD.

Sędzia Sądu Najwyższego Linda Chan wydała decyzję w niecałe 20 minut. Wyrok ma zapaść w ciągu tygodnia.