- Obserwujemy ograniczoną dostępność u naszych producentów, co zmusiło nas do tego, aby zachować najwyższy poziom dostępności dla sklepów i hurtowni i podwyższać stany magazynowe, które oferujemy w ramach naszej dystrybucji, co naturalnie zwiększa też koszty funkcjonowania i finansowania – mówi Adam Kapek.

Jak dodaje, firma obserwuje gigantyczną zmianę w aspekcie finansowania ze względu na rosnące stopy procentowe.

- Z drugiej strony mamy rosnące koszty energii i gazu. Ten obraz funkcjonowania zmienia się o tyle, że dotychczas żyliśmy w świecie, w którym obserwowaliśmy wzrost sprzedaży i analizowaliśmy przyczyny i skutki rozwoju rynku, a dzisiaj też musimy patrzeć na elementy, które wpływają na to, na ile efektywnie nasze biznesy są prowadzone oraz czy i jak prowadzić je w sytuacji, kiedy będą nas dotykały ograniczenia, do których zupełnie nie byliśmy przygotowani – mówi wiceprezes zarządu Moto-Profil.

Reklama