- Jeżeli spojrzymy na cały proces rekrutacji i rozłożymy go na zadania i czynności, to widać, że już dzisiaj dysponujemy pewnymi narzędziami, które mogą wykonywać te zadania i czynności w sposób o wiele bardziej efektywny niż sami rekruterzy – zauważyła Tatiana Ohm.

Jak dodała, sztuczna inteligencja pomaga ludziom osiągać jak najlepsze rezultaty, ale w centrum wszystkich zadań nadal są ludzie. Wzrost efektywności związany z wykorzystaniem AI sprawia też, że pracownicy mogą skupić się na rozwoju własnego potencjału.