- W firmach często nie ma działu odpowiedzialnego stricte za cyberbezpieczeństwo. Zbudowanie takiego działu wiąże się zaś z dużymi nakładami. Jeśli korzystamy Security as a Service (zewnętrznych usług cyberbezpieczeństwa – red.), dostajemy najnowszą technologię, specjalistów i dużą dawkę wiedzy – mówi Karol Kij.

Jak dodaje, nie wystarczy uzbroić się w technologie i zatrudnić ludzi. Te elementy muszą być ze sobą połączone, a to może zapewnić współpraca z doświadczonym dostawcą usług cyberbezpieczeństwa.