„Ten film powiedział to wszystko 20 lat wcześniej”. Steven Seagal jest pewien, że z pomocą tej filmowej porażki wyprzedził swoją epokę

Steven Seagal stanął w obronie swojego proekologicznego filmu sprzed 30 lat, który jego zdaniem wyprzedził swoje czasy.

ciekawostki filmowe
Edyta Jastrzębska 18 czerwca 2024
1
Źrodło fot. Na zabójczej ziemi, Steven Seagal, Warner Bros., 1994
i

Choć kariera Stevena Seagala jest długa, to jego sława w Hollywood potrwała krótko i obecnie aktor występuje w produkcjach niższej klasy. Ale jedna z jego największych porażek filmowych zadebiutowała już w 1994 roku. Mowa tu o filmie, w którym nie tylko zagrał główną rolę, ale też go wyreżyserował.

Na zabójczej ziemi to produkcja, w której mężczyzna grany przez Seagala postanawia udaremnić plany koncernu naftowego, zamierzającego zagospodarować dziewicze tereny Alaski. Proekologiczny film nie odniósł jednak sukcesu, zarabiając w USA zaledwie 38,6 mln dolarów (na całym świecie zaś ponoć 78,1 mln dolarów) przy budżecie 50 mln dolarów. W dodatku produkcja została zmiażdżona w recenzjach przez krytyków oraz widzów, co widać chociażby po wynikach Na zabójczej ziemi na Rotten Tomatoes, gdzie film może pochwalić się tylko 14% pozytywnych opinii od recenzentów i 35% od widzów.

Z tym, że Na zabójczej ziemi nie jest dobrym filmem, zgodził się także występujący w nim aktor, Michael Cain, który swoimi przemyśleniami podzielił się na łamach Daily Mail. Podkreślił on to, że jego zdaniem dzieło Seagala wpada do kategorii złych filmów, w którym wystąpił z powodu desperacji, gdyż przestał otrzymywać nowe scenariusze do rozważenia.

Byłem zdesperowany do tego stopnia, że zgodziłem się na zdjęcia na Alasce ze Stevenem Seagalem, ekspertem od sztuk walki. Film nazywał się Na zabójczej ziemi i tytuł okazał się trafny. Chociaż Steven i reszta ekipy byli świetni we współpracy, złamałem jedną z kardynalnych zasad złych filmów: jeśli zamierzasz zrobić zły film, zrób go przynajmniej w świetnej lokalizacji.

Dla odmiany Seagal w rozmowie z Ain't It Cool bronił swojego dzieła, twierdząc, że wyprzedziło ono swoją epokę, i jest po prostu bardzo dobrym filmem.

Myślę, że Na zabójczej ziemi jest wyjątkowym filmem w tym sensie, że zrobił i powiedział to wszystko 20 lat wcześniej przed Alem Gore’em, który otrzymał potem Oscara i Pokojową Nagrodę Nobla, co jest przezabawne. Ale to bardzo dobry film ze względu na przesłanie i to wszystko. Duże filmy, które są filmami ekologicznymi, są bardzo nieliczne. Więc ten bardzo mi się podoba.

Al Gore to były wiceprezydent Stanów Zjednoczonych, który prowadził kampanię edukacyjną o globalnym ociepleniu. Za swoje działania na rzecz przeciwdziałaniu globalnej zmianie klimatu otrzymał Pokojową Nagrodę Nobla. Zaś na temat jego kampanii w 2006 roku powstał film dokumentalny, Niewygodna prawda, który został nagrodzony Oscarem.

Seagal zaznaczył w swojej wypowiedzi, że choć Al Gore był wyróżniany za swoje zaangażowanie w nagłaśnianie problemu globalnego ocieplenia, to właśnie on z Na zabójczej ziemi zrobił to jako pierwszy. Wypowiedź Seagala, w której podkreślił, jak „przezabawna” jest ta sytuacja, może sprowokować do zastanowienia się, czy aktor w takim razie uważa, że w takim razie, to on zasługuje na te wyróżnienia, a nie na Złotą Malinę, którą przyznano mu za Na zabójczej ziemi.

Edyta Jastrzębska

Edyta Jastrzębska

Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej oraz kulturoznawstwa. W GRYOnline.pl zaczynała jako jeden z newsmanów w dziale filmowym, obecnie dogląda newsroomu filmowego, gdzie zajmuje się również korektą. Świetnie odnajduje się w tematyce filmowo-serialowej zarówno tej osadzonej w rzeczywistości, jak i w fantastyce. Na bieżąco śledzi branżowe trendy, jednak w wolnym czasie najchętniej sięga po tytuły mniej znane. Z popularnymi zaś ma skomplikowaną relację, przez co do wielu przekonuje się dopiero, gdy szum wokół nich ucichnie. Wieczory uwielbia spędzać nie tylko przy filmach, serialach, książkach oraz grach wideo, ale też przy RPG-ach tekstowych, w których siedzi od kilkunastu lat.

„Co jeśli nie będę mógł znów być sobą?” Jacka Nicholsona przeraziła rola, za którą został nominowany do Oscara

„Co jeśli nie będę mógł znów być sobą?” Jacka Nicholsona przeraziła rola, za którą został nominowany do Oscara

„To najlepsze aktorstwo, jakie kiedykolwiek widziałem”. Tak Anthony Hopkins pochwalił gwiazdę jednego z najlepszych seriali wszech czasów

„To najlepsze aktorstwo, jakie kiedykolwiek widziałem”. Tak Anthony Hopkins pochwalił gwiazdę jednego z najlepszych seriali wszech czasów

Kim jest Ulf White, bękart Targaryenów z Rodu smoka?

Kim jest Ulf White, bękart Targaryenów z Rodu smoka?

„Popadłem w samozadowolenie”. Daniel Radcliffe „nienawidzi” swojego występu w tej części Harry'ego Pottera

„Popadłem w samozadowolenie”. Daniel Radcliffe „nienawidzi” swojego występu w tej części Harry'ego Pottera

„Traktuje aktorów jak konie”. Tom Hanks opowiedział, jak wyglądała jego współpraca z Clintem Eastwoodem

„Traktuje aktorów jak konie”. Tom Hanks opowiedział, jak wyglądała jego współpraca z Clintem Eastwoodem