Gwiazda Johna Wicka chwali fabułę 4. części
Laurence Fishburne powróci jako Król Bowery w czwartym rozdziale Johna Wicka. Potwierdził to sam aktor, który nie omieszkał też pochwalić scenariusza filmu.
Czwarta część przygód Johna Wicka przyniesie ze sobą wiele nowych twarzy, wliczając w to Shamiera Andersona oraz Donnie’ego Yena. Jednakże prócz nich zobaczymy też starych znajomych, nie tylko Keanu Reevesa. Serwis Collider uzyskał potwierdzenie, że w nowym rozdziale Johna Wicka Laurence Fishburne ponownie zagra Króla Bowery. Aktor poinformował o tym w trakcie rozmowy w ramach promocji filmu The Ice Road i wspomniał też, że w najbliższych miesiącach uda się z resztą obsady do Berlina.
Gwiazda napomknęła także o fabule czwartego rozdziału Johna Wicka, choć – rzecz jasna – nie chciała zdradzić zbyt wiele. Fishburne miał już okazję przeczytać scenariusz i chwalił go za ukazanie „o wiele głębszego” świata niż w dotychczasowej trylogii:
Czytałem scenariusz. Jest naprawdę, naprawdę świetny. Choć to nadal ten sam świat, co w poprzednich filmach, ma on zdecydowanie więcej głębi. Znacznie rozbudowano kwestię kodeksu zabójców oraz zwłaszcza jego stosunki z jedną postacią graną przez pana Watanabe, który... jest jego [filmu – przyp. autora] sercem i duszą.
Jeśli wierzyć informacjom Collidera, wspomniany przez Fishburne’a Watanabe to nie aktor, lecz postać, która pojawi się w czwartym Johnie Wicku. I to w zasadzie wszystko, co możemy powiedzieć na temat tak bohatera, jak i fabuły filmu. John Wick: Chapter 4 trafi do kin 27 maja 2022 roku.
Czytaj więcej:Najlepsze filmy na Amazon Prime Video 2023, nasze top 12
POWIĄZANE TEMATY: aktorzy kino filmy sensacyjne Chad Stahelski John Wick 4
Jakub "Entelarmer" Błażewicz
Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).
„Mógł zarobić dużo pieniędzy”. Leonardo DiCaprio zgodził się na 90% obniżkę pensji i na zawsze zyskał szacunek Clinta Eastwooda
„Facet jest stuknięty”. James Caan ponoć był agresywny na planie Ojca chrzestnego
„Zrezygnował”. Gwiazda kina akcji nie chciała walczyć z Jean-Claude Van Damme'em nawet za 20 milionów dolarów
„Co jeśli nie będę mógł znów być sobą?” Jacka Nicholsona przeraziła rola, za którą został nominowany do Oscara
„To najlepsze aktorstwo, jakie kiedykolwiek widziałem”. Tak Anthony Hopkins pochwalił gwiazdę jednego z najlepszych seriali wszech czasów
