Jacek Rozenek o tym, dlaczego nie zagrał Geralta w Wiedźminie Netflixa. „Byłem w kiepskim stanie”

Jacek Rozenek jest aktorem, który fanom Wiedźmina już zawsze będzie kojarzył się z Geraltem z Rivii. W rozmowie z redakcją portalu GRYOnline.pl artysta wyjaśnił, dlaczego nie użyczył głosu bohaterowi w serialu Netflixa.

fantasy
Zbigniew Woźnicki 7 kwietnia 2023
14
Źrodło fot. Wiedźmin 3; CD Projekt RED; cdp.pl; 2015
i

Redakcja GRYOnline.pl miała okazję porozmawiać z Jackiem Rozenkiem, czyli aktorem udzielającym głosu Geraltowi w trylogii Wiedźmina od CD Projekt Red. Mężczyzna opowiedział między innymi o swoich przymiarkach do netfliksowej adaptacji wiedźmińskiej sagi. Mogliśmy dowiedzieć się również, jak obecnie czuje się lubiany przez fanów aktor:

Michał Mańka: Czy padła propozycja zdubbingowania Geralta w serialu Netflixa”.

Jacek Rozenek: W tym czasie byłem jeszcze w dość kiepskim stanie. Właściwie zaczynałem dopiero mówić tak jak teraz, gdy mówię normalnie. Wszystkie elementy związane z mową odzyskałem całkiem niedawno. Jestem prawie cztery lata po udarze i dopiero zaczynam się tak „rozkokoszać” w sobie i w środowisku, i już gram. Niestety, trafiło to [czas castingów do Wiedźmina Netflixa – dop. red.] na okres, kiedy byłem bardzo chory. Ale wiem, że pewne przymiarki były, miałem próbę głosową, jednak najwidoczniej nie wyszła ona zadowalająco. Ale nie mam do nikogo pretensji, naprawdę.

Jest to bardzo ciekawa informacja, ponieważ pokazuje, że Netflix zdawał sobie sprawę z tego, jak kultowy jest głos Jacka Rozenka wśród polskich fanów. Prawdopodobnie z tego powodu pojawiły się próby, żeby zobaczyć, czy aktor podoła zadaniu, pomimo poważnych problemów zdrowotnych w tamtym czasie. Ostatecznie w polskiej wersji głosu serialowemu Geraltowi użyczył Michał Żebrowski, który wcześniej wcielił się w bohatera w produkcji z 2001 roku. Rozenek dobrze zna tegoż artystę, ceni jego rolę, studiowali nawet na jednym roku.

Pełna wersja wywiadu pojawi się już 14 kwietnia na portalu GRYOnline.pl. Jacek Rozenek opowiedział o swojej przygodzie z Geraltem, o tym, jak postrzega odgrywaną przez siebie postać i o potencjalnym powrocie do roli wiedźmina.

Zbigniew Woźnicki

Zbigniew Woźnicki

Przygodę z publicystyką i pisaniem zaczął w serwisie Allegro, gdzie publikował newsy związane z grami, technologią oraz mediami społecznościowymi. Wkrótce zawitał na GRYOnline.pl i Filmomaniaka, pisząc o nowościach związanych z branżą filmową. Mimo związku z serialami, jego serce należy do gier wszelakiego typu. Żaden gatunek mu nie straszny, a przygoda z Tibią nauczyła go, że niebo i muzyka w grach są całkowicie zbędne. Przed laty dzielił się swoimi doświadczeniami, moderując forum mmorpg.org.pl. Uwielbia ponarzekać, ale oczywiście konstruktywnie i z umiarem. Na forum pisze pod ksywką Canaton.

„Nie mogę zrobić z tobą tej sceny, to obrzydliwe”. Kaley Cuoco i Johnny Galecki wywołali na planie Teorii wielkiego podrywu sporą kłótnię z trywialnego powodu

„Nie mogę zrobić z tobą tej sceny, to obrzydliwe”. Kaley Cuoco i Johnny Galecki wywołali na planie Teorii wielkiego podrywu sporą kłótnię z trywialnego powodu

„Nigdy w życiu nikogo nie uderzyłem”. Choć Val Kilmer nie skrzywdziłby muchy, to wykazał się w brutalnej roli, która miała powędrować do Keanu Reevesa

„Nigdy w życiu nikogo nie uderzyłem”. Choć Val Kilmer nie skrzywdziłby muchy, to wykazał się w brutalnej roli, która miała powędrować do Keanu Reevesa

Robin Williams był tak dobry w Buntowniku z wyboru, że nawet można zobaczyć, jak śmieje się kamerzysta

Robin Williams był tak dobry w Buntowniku z wyboru, że nawet można zobaczyć, jak śmieje się kamerzysta

„Nie znam nikogo, kto by go obejrzał”. Sean Connery uważa, że temu filmowi poświęcono zdecydowanie za mało uwagi

„Nie znam nikogo, kto by go obejrzał”. Sean Connery uważa, że temu filmowi poświęcono zdecydowanie za mało uwagi

„To żałosne”. Pierce Brosnan nie był zadowolony z tego, jak wyglądały erotyczne sceny w jego filmach o Jamesie Bondzie

„To żałosne”. Pierce Brosnan nie był zadowolony z tego, jak wyglądały erotyczne sceny w jego filmach o Jamesie Bondzie