Gary Oldman niemal zagrał w Gwiezdnych wojnach: Zemście Sithów

Gary Oldman zdradził, że niewiele brakowało, a wcieliłby się w ikonicznego cyborga z trzeciego epizodu Gwiezdnych wojen.

ciekawostki filmowe
Ignacy Kruk 13 czerwca 2022

Źródło: Warner Bros. / Lucasfilm

Nie ulega wątpliwości, że Zemsta Sithów może pochwalić się znakomitą obsada. Od Samuela L. Jacksona, przez Natalie Portman, aż po Ewana McGregora. Co ciekawe, do tego niezwykłego zespołu niemal dołączył jeszcze jeden znany aktor.

Mowa o Garym Oldmanie, który podczas podcastu Happy Sad and Confused zdradził, że mało brakowało, a wcieliłby się w ikoniczną postać generała Grievousa. Mimo że te plany nie doszły do skutku, aktor miał ponoć okazję nagrać kilka kwestii cybernetycznego dowódcy droidów. To czy kiedykolwiek będziemy mogli ich wysłuchać, pozostaje niewiadomą.

Dlaczego więc nie usłyszeliśmy w trzecim epizodzie głosu Oldmana? Aktor wyjawił, że na drodze stanęły problemy ze związkami zawodowymi w Australii, gdzie nagrywany był film.

Poszło o związki zawodowe. Nie chciałem być przykładem kogoś, kto łamie ich zasady.

Mimo to, że nic z tego nie wyszło, Oldman zdaje się dobrze wspominać współpracę z George'em Lucasem. Jak stwierdził w wywiadzie:

George Lucas był naprawdę niesamowity.

Ciężko jednak stwierdzić, czy zaangażowanie Oldmana wyszłoby produkcji na dobre, ponieważ zamiast niego, w roli Grievousa usłyszeliśmy fenomenalny głos Matthew Wooda, montażysty dźwięku, który odgrywał te rolę w kolejnych produkcjach.

A co Wy uważacie na ten temat? Myślicie, że Oldman stworzyłby lepszą kreacje niż Wood?

Autor: Ignacy Kruk

W 1991 roku wydano kontynuację Powrotu do przyszłości 3, ale mało kto wie o jej istnieniu

W 1991 roku wydano kontynuację Powrotu do przyszłości 3, ale mało kto wie o jej istnieniu

„Mógł zarobić dużo pieniędzy”. Leonardo DiCaprio zgodził się na 90% obniżkę pensji i na zawsze zyskał szacunek Clinta Eastwooda

„Mógł zarobić dużo pieniędzy”. Leonardo DiCaprio zgodził się na 90% obniżkę pensji i na zawsze zyskał szacunek Clinta Eastwooda

„Facet jest stuknięty”. James Caan ponoć był agresywny na planie Ojca chrzestnego

„Facet jest stuknięty”. James Caan ponoć był agresywny na planie Ojca chrzestnego

„Zrezygnował”. Gwiazda kina akcji nie chciała walczyć z Jean-Claude Van Damme'em nawet za 20 milionów dolarów

„Zrezygnował”. Gwiazda kina akcji nie chciała walczyć z Jean-Claude Van Damme'em nawet za 20 milionów dolarów

„Wszystko się zmieni”. Steven Spielberg ostrzegł Antonio Banderasa, że Maska Zorro będzie jednym z ostatnich filmów, które oprą się CGI

„Wszystko się zmieni”. Steven Spielberg ostrzegł Antonio Banderasa, że Maska Zorro będzie jednym z ostatnich filmów, które oprą się CGI