Gwiazdor Breaking Bad i Better Call Saul zasłabł na planie
Gwiazdor Breaking Bad i Better Call Saul, Bob Odenkirk, zasłabł na planie. Aktor został szybko przewieziony do szpitala i na tę chwilę jego stan jest stabilny.
Podczas zdjęć do ostatniego, szóstego sezonu serialu Better Call Saul jego gwiazdor, Bob Odenkirk, zasłabł na planie. Problemem okazało się serce. Aktor wcielający się w Jimmy’ego McGilla został szybko przewieziony do szpitala w Albuquerque w stanie Nowy Meksyk – gdzie ma miejsce akcja serialu – i poddany serii badań. Na tę chwilę jego stan jest stabilny, a syn Boba Odenkirka, Nate, napisał na Twitterze, że z ojcem wszystko będzie w porządku.
Aktorzy, którzy zaprzyjaźnili się z Odenkirkiem na planie serialu Breaking Bad (Better Call Saul jest jego prequelem), tj. Bryan Cranston i Aaron Paul, przekazali mu słowa wsparcia i życzenia szybkiego powrotu do zdrowia. Ten pierwszy zamieścił w serwisie Instagram wspólne zdjęcie obydwu panów, które opatrzył prośbą do fanów, aby w wolnej chwili pomyśleli o jego koledze, przekazując mu w ten sposób pozytywną energię i modlitwę. Z kolei ten drugi wrzucił po prostu zdjęcie Odenkirka z dopiskiem: „Kocham cię, przyjacielu”.
Zasłabnięcie aktora z pewnością dodatkowo opóźni produkcję szóstego sezonu serialu Better Call Saul, który przez pandemię koronawirusa i tak zaliczył już sporą obsuwę. Nowe odcinki miały się pojawić na Netfliksie w tym roku, a tymczasem ekipa jest dopiero w połowie zdjęć. Najważniejsze jednak, aby wszyscy jej członkowie – z Bobem Odenkirkiem na czele – byli bezpieczni i zdrowi. Szósta seria Better Call Saul będzie liczyć 13 epizodów i na dobre połączy serial z Breaking Bad. Oprócz Odenkirka – który niedawno zaliczył świetny występ w filmie Nikt – do swoich ról powrócą m.in. Rhea Seehorn (Kim Wexler), Jonathan Banks (Mike Ehrmantraut), Giancarlo Esposito (Gustavo Fring) i Michael Mando (Nacho Varga).
- Better Call Saul na Netfliksie
- Najlepszy serial, którego nie oglądamy w Polsce
- Na Breaking Bad spojrzymy inaczej po finale Better Call Saul, zapewnia gwiazda obydwu seriali
Czytaj więcej:Najlepsze powracające seriale 2023 roku
POWIĄZANE TEMATY: seriale Netflix aktorzy VoD Bob Odenkirk Zadzwoń do Saula
Hubert "hexx0" Śledziewski
Zawodowo pisze od 2016 roku. Z GRYOnline.pl związał się pięć lat później – choć zna serwis, odkąd ma dostęp do Internetu – by połączyć zamiłowanie do słowa i gier. Zajmuje się głównie newsami i publicystyką. Z wykształcenia socjolog, z pasji gracz. Przygodę z gamingiem rozpoczął w wieku czterech lat – od Pegasusa. Obecnie preferuje PC i wymagające RPG-i, lecz nie stroni ani od konsol, ani od innych gatunków. Kiedy nie gra i nie pisze, najchętniej czyta, ogląda seriale (rzadziej filmy) i mecze Premier League, słucha ciężkiej muzyki, a także spaceruje z psem. Niemal bezkrytycznie kocha twórczość Stephena Kinga. Nie porzuca planów pójścia w jego ślady. Pierwsze „dokonania literackie” trzyma jednak zamknięte głęboko w szufladzie.
„Nie mogę zrobić z tobą tej sceny, to obrzydliwe”. Kaley Cuoco i Johnny Galecki wywołali na planie Teorii wielkiego podrywu sporą kłótnię z trywialnego powodu
„Nigdy w życiu nikogo nie uderzyłem”. Choć Val Kilmer nie skrzywdziłby muchy, to wykazał się w brutalnej roli, która miała powędrować do Keanu Reevesa
„Nie znam nikogo, kto by go obejrzał”. Sean Connery uważa, że temu filmowi poświęcono zdecydowanie za mało uwagi
„To żałosne”. Pierce Brosnan nie był zadowolony z tego, jak wyglądały erotyczne sceny w jego filmach o Jamesie Bondzie
„To nie było aż tak zabawne”. Lisa Kudrow wyjaśniła, co „irytowało” ją najbardziej podczas kręcenia Przyjaciół
