16.05.2024

Niemiecy postawili na oryginalność przy ujawnianiu powołań na Euro 2024

Michał Osial
Michał Osial
Sport
Udostępnij:
facebook twitter
Skomentuj

Dziś ma zostać oficjalnie ogłoszona kadra Niemiec na nadchodzące mistrzostwa Europy w piłce nożnej, jednakże przed tym wydarzeniem kraj obiegły niezwykłe doniesienia o powołaniach. Zamiast standardowej konferencji prasowej czy oficjalnego komunikatu, niemiecka federacja piłkarska postanowiła wprowadzić element zaskoczenia, pozwalając różnym osobom publicznym na ujawnianie kolejnych nazwisk zawodników.

Pascala Grossa ogłosił prowadzący niemieckich „Milionerów” Günther Jauch. Następnie, bracia Kroos podczas swojego podcastu „Einfach mal luppen” ujawnili kolejne nazwisko – Roberta Andricha. Wokalista Peter Schilling wskazał na Maximiliana Mittelstädta, a Leroy Sane został „wyjawiony” przez galerię sztuki we Frankfurcie.

Ilkay Gundogan zaprezentowany został przez swój wizerunek na berlińskim Alexanderplatz, co pokazuje, że niemiecka federacja postawiła na oryginalność i różnorodność w procesie ujawniania kadry. W międzyczasie, aktor Wolfgang Bahro zaskoczył fanów, ujawniając nazwisko Joshuy Kimmicha. Dodatkowo, duet niemieckich prezenterów/podcasterów ujawnił nazwisko Robina Kocha, podczas gdy piekarnia położona pod Stuttgartem stała się miejscem, w którym ogłoszono powołanie Chrisa Führicha. Najciekawszą zapowiedź miał jednak Antonio Ruediger, który został ogłoszony na specjalnym filmiku nagranym przez… właściciela jego ulubionego kebaba.