12.06.2024

Kto finansuje PiS po stracie władzy? Wcześniej byli to szefowie spółek Skarbu Państwa

Dorian Skrzypnik
Dorian Skrzypnik
Polityka
Udostępnij:
facebook twitter
Skomentuj

W ubiegłym roku liderami pod względem wpłat na rzecz Prawa i Sprawiedliwości (PiS) byli szefowie spółek Skarbu Państwa. Jednak po zmianie władzy i licznych dymisjach, partia Jarosława Kaczyńskiego straciła znaczące źródło finansowania. Obecnie to głównie politycy, zwłaszcza kandydaci do europarlamentu, wspierają finansowo PiS.

Jak informuje „Rzeczpospolita”, schemat indywidualnych wpłat na partię znacząco się zmienił. Jeszcze w ubiegłym roku dominowali przedstawiciele państwowego biznesu. Przykładowo, Daniel Obajtek, będący wtedy prezesem Orlenu, oraz Ryszard Wasiłek, ówczesny wiceprezes PGE Polskiej Grupy Energetycznej SA, dokonali wpłat na rzecz PiS. Najwyższe wpłaty, po 45 tys. zł, pochodziły od członków zarządów PZU, takich jak Ernest Bejda, Małgorzata Sadurska, Piotr Nowak, Beata Kozłowska-Chyła i Andrzej Jaworski.

Jednak po dymisjach na początku roku, źródło finansowania wyschło. Obecnie na liście darczyńców dominują osoby, które otrzymały miejsce na liście do europarlamentu od Jarosława Kaczyńskiego. Wśród nich są m.in. Daniel Obajtek, Kacper Kamiński (syn Mariusza Kamińskiego), Jacek Kurski, Jadwiga Wiśniewska, Kosma Złotowski, Jacek Saryusz-Wolski i Anna Fotyga.

Według informacji „Rzeczpospolitej”, po przejęciu spółek przez nową koalicję sytuacja nie uległa poprawie. Nieoficjalnie, w obozie rządzącym panuje nieformalny zakaz wpłat na partię ze strony osób zajmujących wysokie stanowiska w państwowych spółkach. W marcu Trzecia Droga próbowała to sformalizować odpowiednim projektem ustawy, który jednak na razie nie wszedł w życie.