Reklama

Polityka obronna

Wtorkowy przegląd mediów; Putinowi kończą się pieniądze; Więcej sprzętu dla polskiego wojska

Autor. kremlin.ru

Codzienny przegląd mediów sektora bezpieczeństwa i obronności.

Norbert Garbarek: Wp.pl: „”Polska zbroi się po zęby. Gigantyczne zamówienie rządu „Agencja Uzbrojenia podpisała w poniedziałek 8 lipca umowę wykonawczą nr 2 z konsorcjum HSW S.A., WB Electronics S.A., Rosomak S.A. oraz PGZ na dostawę 58 sztuk kołowych transporterów opancerzonych Rosomak. Polska armia jest w ostatnich miesiącach wzmacniana kolejnymi tonami cennego sprzętu. Przede wszystkim należy podkreślić regularne dostawy czołgów, które trafiają w ręce żołnierzy Wojska Polskiego. Jeszcze w marcu br. rodzima armia otrzymała kolejne koreańskie maszyny K2 Black Panther. Na tym jednak nie koniec. W kolejnym miesiącu do Gdańska dotarła pierwsza partia wozów rozpoznawczych LPR 4x4 (określane kryptonimem Legwan), natomiast w czerwcu br. artylerzyści z 18. Pułku Artylerii wzmocnili swoje szeregi o kolejne haubice samobieżne K9. (…)Jak czytamy na oficjalnym profilu Agencji Uzbrojenia na platformie X – rząd podpisał umowę wykonawczą na dostawę 58 sztuk kołowych transporterów Rosomak. Każdy z nich będzie zintegrowany z nowoczesnymi wieżami ZSSW-30 i przeciwpancernymi pociskami kierowanymi Spike. Wspomniana umowa opiewa na kwotę ok. 2,6 mld zł, natomiast dostawy są przewidziane już na lata 2026-2027.”

Tomasz Jakubowski Wiktoria Bieliaszyn:Gazeta Wyborcza: „Atak rakietowy na Kijów. Nie żyje co najmniej 21 osób” „Co najmniej dwadzieścia jeden osób, w tym dwoje dzieci zginęło w wyniku rosyjskiego, zmasowanego ataku rakietowego na Kijów - podała Prokuratura Generalna Ukrainy. Kilkadziesiąt osób jest rannych. Trwa akcja ratunkowa. Armia rosyjska zaatakowała stolicę Ukrainy w poniedziałek rano. Rakiety i ich odłamki spadły na infrastrukturę cywilną, m.in. oddział toksykologii największego w mieście szpitala dziecięcego „Ochmatdyt”. Andrij Jermak, szef kancelarii prezydenta Ukrainy, powiedział, że został on trafiony „celowo”. Rannych pacjentów ewakuowano do szpitala miejskiego. Na miejscu rosyjskiego ataków ciągle pracują służby, pod gruzami mogą znajdować się żywi ludzie. Na miejscu pracuje ponad stu ratowników - przekazał mer miasta Witalij Kliczko.”

Reklama

: Rp.pl: „USA ogłaszają pożyczkę dla Polski: 2 mld dol. na modernizację armii” „Departament Stanu USA poinformował o porozumieniu z Polską na mocy której nasz kraj otrzyma pożyczkę bezpośrednią w ramach programu Foreign Military Financing (Finansowanie Zagranicznych Armii). O pożyczce informowało już przed tygodniem Ministerstwo Obrony Narodowej. Komunikat Departamentu Stanu potwierdza, że Polsce po raz drugi przyznano środki z programu, który jest przeznaczony dla najbliższych sojuszników USA. Departament Stanu potwierdza to, o czym informował MON. Pieniądze z pożyczki na zakupy broni w USA

MON informując o pożyczce podał, że środki uzyskane z tego źródła zostaną przeznaczone na wzmacnianie potencjału obronnego Polski poprzez zakup od USA „zdolności z zakresu obrony powietrznej i przeciwrakietowej”.”

Jan Przemyłski: Gazeta Polska Codziennie: „Prezydent: państwa NATO powinny więcej wydawać na obronność” „Uważam, że państwa Sojuszu powinny wrócić do poziomu wydatków, jaki byt w okresie zimnej wojny, kiedy Rosja Sowiecka groziła światu wojną - zadeklarował prezydent Andrzej Duda podczas Rady Bezpieczeństwa Narodowego zwołanej przed szczytem NATO w Waszyngtonie. Domyślam się, że polska delegacja będzie zabiegała między innymi o zwiększenie obecności wojsk amerykańskich w naszym regionie powiedział „Codziennej” prof. Henryk Domański. Dziś w Waszyngtonie rozpoczyna się trzydniowy szczyt NATO, na którym Polskę reprezentowali będą prezydent Andrzej Duda, wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, a także minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Zanim jednak politycy wylecieli do stolicy Stanów Zjednoczonych, spotkali się w szerszym gronie na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego (RBN), które na poniedziałek zwołał prezydent.”

Reklama

Maciej Miłosz: Dziennik Gazeta Prawna: „NATO mało nuklearne” „Na szczycie Sojuszu nie będzie oficjalnych rozmów o atomie. Nie oznacza to jednak, że temat wkrótce nie wróci, a Polska nie powinna brać udziału w NATO-wskim programie odstraszania nuklearnego. Otrzymaliśmy stanowisko rządu na szczyt NATO. Przeanalizowaliśmy je w szczegółach z szefem Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jackiem Siewierą oraz ekspertami. Podzielamy je. W sprawach bezpieczeństwa mówimy z rządem jednym głosem zapewniał prezydent Andrzej Duda. Wiadomo, że w polskiej delegacji oprócz prezydenta będą m.in. wicepremier - minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz i minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Czego można się spodziewać na szczycie? Tak jak już wcześniej informowano, NATO utworzy specjalne dowództwo, które będzie koordynowało pomoc dla Ukrainy. Wiadomo, że będzie ono w amerykańskiej bazie w Niemczech i służyć tam będzie ok. 700 żołnierzy, a dowodzić jednostką ma trzygwiazdkowy generał. Oczekuję, że szefowie państw i rządów uzgodnią znaczący pakiet dla Ukrainy - mówił na przedszczytowej konferencji prasowej Jens Stoltenberg, sekretarz generalny Sojuszu.”

Łukasz Michalik:Wp.pl: „Polskie satelity nad Ukrainą. Firma ICEYE podpisała nowe porozumienie” „Firma ICEYE, świadcząca usługi w zakresie obserwacji powierzchni Ziemi przy pomocy satelitów SAR, podpisała z ukraińskim ministerstwem obrony porozumienie o współpracy. Czym charakteryzują się satelity SAR i jakie mają możliwości? ICEYE to polsko-fińska firma, założona w 2014 roku przez studentów fińskiego Aalto University, Rafała Modrzewskiego i Pekkę Laurilę. Jej usługi obejmują obrazowanie z wykorzystaniem satelitów SAR – nie ograniczają się do robienia z kosmosu zwykłych zdjęć, ale do obserwacji Ziemi wykorzystują radar SAR (Synthetic Aperture Radar – radar z syntetyczną aperturą). Większość montażu satelitów, wchodzących w skład rosnącej konstelacji ICEYE (obecnie to 34 satelity) odbywa się w Polsce. W Warszawie znajduje się także centrum sterowania, odpowiadające za działanie całej sieci. Dzięki wyposażeniu satelitów w radary SAR, ICEYE oferuje wyjątkowe możliwości.”

Reklama

Onet.pl: „Putina nie pokona udawany optymizm, tylko prawdziwa broń. W sprawie amunicji Berlin i Bruksela mydlą nam oczy” „Jeśli Donald Trump ponownie zostanie prezydentem USA, Europa będzie prawdopodobnie musiała sama wyprodukować wystarczającą ilość pocisków, aby pomóc Ukrainie w wojnie z Rosją. Tym bardziej niepokoją ustalenia grupy dziennikarzy śledczych, koordynowanej przez holenderską platformę Follow the Money. Okazuje się, że dane, którymi chwali się Komisja Europejska, mają bardzo niewiele wspólnego z rzeczywistością. Europa wreszcie musi wziąć się do roboty. Jeśli wierzyć szefowi dyplomacji Josepowi Borellowi lub komisarzowi Thierry’emu Bretonowi, Europa jest na dobrej drodze w dziedzinie produkcji amunicji. Biuro prasowe Borrella zapewniało nas w kwietniu, że lokalne firmy zbrojeniowe będą w stanie wyprodukować „co najmniej 1,4 mln pocisków kalibru 155 mm” do końca roku. Z kolei jeszcze w marcu komisarz Breton, odpowiedzialny za politykę przemysłową, brzmiał nawet bardziej optymistycznie. Oczekiwał, że UE będzie w stanie zwiększyć swoje zdolności produkcyjne do 1,5-1,7 mln sztuk amunicji artyleryjskiej w tym roku — również dzięki finansowaniu z Komisji Europejskiej. Temat amunicji dla Ukrainy prawdopodobnie będzie omawiany na szczycie NATO, który rozpocznie się już we wtorek w Waszyngtonie. Jeśli Donald Trump wygra wybory prezydenckie w USA, sprawa może się skomplikować. Wówczas Europa będzie prawdopodobnie musiała sama wyprodukować wystarczającą ilość pocisków, aby pomóc oblężonej Ukrainie. Dlatego tym bardziej niepokojące jest to, co odkrył teraz ogólnoeuropejska grupa dziennikarzy, koordynowana przez redakcję śledczą z holenderskiej platformy Follow the Money w Holandii: liczby użyte przez Borrella i Bretona wydają się znacznie przesadzone. Za zamkniętymi drzwiami osoba z branży określiła nawet szacunki Bretona jako „bzdury”.”

pb.pl: „Polska przystąpi do projektu kosmicznego NATO. Szef MON podpisze porozumienie” „Podczas szczytu NATO w Waszyngtonie wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz wygłosi przemówienie na forum przemysłowym NATO, podpisze też porozumienie w sprawie przystąpienia Polski do projektu rozpoznania z przestrzeni kosmicznej – poinformowało w poniedziałek MON. W składzie udającej się do Waszyngtonu delegacji z prezydentem Andrzejem Dudą będzie oprócz ministra obrony także szef MSZ Radosław Sikorski. Wśród tematów omawianych przez sojuszników będą: zwiększenie zdolności do odstraszania i obrony, rozwój sojuszniczej obrony powietrznej i przeciwrakietowej, zwiększenie wydatków obronnych, „a także dalsze, stałe i szerokie wsparcie finansowe dla walczącej Ukrainy, sprawiedliwie podzielone pomiędzy wszystkich członków”. Pierwszego dnia Kosiniak-Kamysz wygłosi przemówienie na forum przemysłowym NATO (NATO Industry Forum). Podpisze też porozumienie w sprawie stałej obserwacji z przestrzeni kosmicznej prowadzonej przez Sojusz (Alliance Persistent Surveillance from Space, APSS). Stronami porozumienia ma zostać 17 państw, w tym Stany Zjednoczone. Porozumienie to umożliwi polskim siłom zbrojnym dostęp do danych innych uczestników inicjatywy, a także do informacji od dostawców komercyjnych. Celem projektu jest poprawa świadomości sytuacyjnej w instytucjach NATO i państwach członkowskich. Projekt został zainicjowany w 2023 r. przez 16 państw członkowskich i – wówczas partnerskie – Finlandię i Szwecję.”

money.pl: „Gospodarka Rosji się wali”. Ekspert ujawnia: Putinowi kończą się pieniądze” „- Gospodarka Rosji pod rządami Władimira Putina ma się źle i coraz gorzej. Prezeska Banku Centralnego mówi o tym otwarcie - oświadczył rosyjski ekonomista, były wiceminister energetyki Władimir Miłow. Jego zdaniem „w tej sytuacji Putin nieprzypadkowo mówi o rozmowach pokojowych”. - Widzi ten moment, kiedy pieniądze się skończą - dodał. W ubiegłym roku szefowa rosyjskiego Banku Centralnego Elwira Nabiullina podwyższyła stopę procentową do 16 proc., licząc, że twarda polityka pieniężna zdoła zahamować inflację. To się nie udało, bo inflacja ciągle rośnie. Obecnie szefowa BC przyznaje, że 26 lipca najprawdopodobniej dojdzie do podwyższenia stopy procentowej do 17 lub 18 proc. powiedział Miłow, sympatyzujący z opozycją demokratyczną rosyjski ekonomista i były wiceminister energetyki (w 2002 r.). Wojna, izolacja, sankcje, reorientacja na Chiny, gigantyczny deficyt siły roboczej - to są mocne czynniki proinflacyjne ocenił Miłow. Jak wyjaśnił, ogromne pieniądze, które trafiają do rosyjskiej zbrojeniówki, napędzają presję inflacyjną, ale nie gospodarkę.”

Reklama

Komentarze (10)

  1. Prezes Polski

    Ruskim pieniądze kończą się od dwóch lat i nic. A co do rosomaków....no nawet nie wiem jak to skomentować. Wychodzi 44mln PLN za sztukę. Przecież to absurdalne. Jeśli mamy utrzymywać zbrojeniówkę, która za horrendalne pieniądze produkuje defiladowy ilości sprzętu, to trzeba się poważnie zastanowić, czy to ma sens. Może prościej kupić za granicą, w kraju ustanowić zaawansowane zdolności do serwisu i modyfikacji.

    1. Qwest

      Ciekawe, że tak Niemcy nie myślą produkując dwa czołgi miesięcznie.

    2. Anty 50 C-cali

      Niemce właśnie dosłali 2 czołgi Węgrom. Od 2018 zdołali kolejne 13 - mamy 2024. Lipiec, rocznica operacji Zittadele. He, prawdziwa cytadela, mająca zastąpić 30-40 T-ciaki -72 + z 130 takich w rezerwie.

  2. DanielZakupowy

    "Okazuje się, że dane, którymi chwali się Komisja Europejska, mają bardzo niewiele wspólnego z rzeczywistością." Któż mógłby przypuszczać!? "Gospodarka Rosji pod rządami Władimira Putina ma się źle i coraz gorzej.", "gigantyczny deficyt siły roboczej", "ogromne pieniądze, które trafiają do rosyjskiej zbrojeniówki, napędzają presję inflacyjną, ale nie gospodarkę.”" Zaraz nan tu nasi lokalni eksperci wyjaśnia, że to kompletna bzdura bo "pkb rośnie, zanim gruby schudnie to chudy zdechnie, oni maja 140 mln ludzi (!), rezerwy złota, są samowystarczalni!" XD

    1. Krzysztof33

      Za produkcję amunicji odpowiadają konkretne suwerenne państwa narodowe. UE ustanowiło jedynie program finansowania zakupów amunicji.

    2. DanielZakupowy

      Krzysztof33 Oczywiście dlatego też twierdzę, że UE nic nie może. Mogą co najwyżej poszczególne państwa. Nie ma żadnego europejskiego przemysłu, europejskiego bezpieczeństwa, europejskiej strategii czy polityki zagranicznej :)

  3. OkoNaMaroko

    Nawet hiperinflacja i całkowite zalamanie gospodarki w rosji, głód, plagi egipskie i epidemia syfilisu nie zmieni polityki Kremla ani nie osłabi poparcia ruskich dla Pituna,.bo oni "walczą z całym NATO, ze zgniłym zachodem" o swoj mir , o swoją wolność, swoje ideały, i inne sowieckie bzdury, które im ruska propaganda kładzie od wieku do łbów . Inaczej nie potrafią i będą to robić aż padną z głodu lub wyczerpania. Ale sami sie nie poddadza, ani nie zrezygnują dopóki nie szczezną.

    1. DanielZakupowy

      OkoNaMaroko To samo mówili o ZSRR :) i co?

  4. rwd

    Prędzej Polsce skończy się węgiel niż Rosji pieniądze.

    1. DanielZakupowy

      Skoro dla ZSRR się hajs skończył tym bardziej dla o wiele mniejszej Rosji może się skończyć :)

  5. GB

    Wydobyto irańską fregatę Sahand i odstawiono w inne miejsce. Tyle tylko że miała zerwać się z lin i znowu zatonąć tym razem na głębszej wodzie. Okręt najwyraźniej woli sam zatonąć niż zostać zniszczony przez USNavy... Jaja.

  6. GB

    W runecie pojawiła się plotka (póki co) że termin oddania do służby lotniskowca Admirał Kuzniecow przesunął się na 2028 rok. Powodem ma być zły stan kadłuba. Okręt trafił do stoczni złomowej 🤣0 pardąsik remontowej w 2018 roku. Będzie w niej przez 10 lat....

  7. GB

    W Stoczni Zaliw na okupowanym Krymie ruscy remontują korwetę Askold, która została trafiona 3 krotnie przez rakiety Storm Shadow. Zdjęli póki co nadbudówkę.

  8. ANDY

    dlaczego MON tak chętnie i szybko podpisuje wielki kontrakty z zagranicznymi koncernami ... a zamówienia w polskim przemyśle idą jak po grudzie ... a co do rosomaka to należy podać do publicznej wiadomości nazwiska osób odpowiedzialnych za podpisanie umowy z Finami tak na tak niekorzystnych dla nas warunkach ... aby w końcu mogli obronić swoje działania ;..

  9. pawelv

    Putinowi kończą się pieniądze , zacznie więc płacić złotem, którego przed wojną zgromadził dość duże zapasy

    1. Krzysztof33

      Sporą część złota Putin już wydał na finansowanie wojny. Rubli nikt nie chce.

    2. Ma_XX

      ja za dużo złota trafi do sprzedaży to jego cena gwałtownie spadnie - więc strateg i tak ma w plecy, poza tym nikt nie powiedział, że po wojnie zachód ściągnie sankcje zanim ruSSland nie zapłaci reparacji wojennych a po trzecie - ściganie przez sąd w Hadze - zginęło wielu obywateli rożnych krajów więc każdy z nich musiałby wycofać pozew na co się nie zanosi - putin zostanie po wojnie i tak pariasem zachodnich cywilizacji

    3. OptySceptyk

      Już płacił złotem. Pytań jest kilka - kto zechce ewentualnie kredytować Putina? Co weźmie w zastaw? Jaka będzie inflacja? Jak wzrosną podatki na prowadzenie wojny? Generalnie, ściana się zbliża. Sprzętu z zapasów po ZSRR może wystarczy na dwa lata, ale pieniądze mogą stać się prawdziwym problemem szybciej. Wyzwań jest sporo.

  10. MC775

    Problem jest taki, że nam też gospodarka się wali. Może jeszcze tak tego nie widać, ale mamy już kryzys energetyczny - nowe ceny prądu i gazu szybko wymuszą na Polakach redukcję części dotychczasowych wydatków, co doprowadzi do recesji przynajmniej w kilku sektorach gospodarki. A to już może wywołać lawinę. Sztuczne przedłużanie wojny na Ukrainie działa nie tylko na niekorzyść Rosji, ale też naszą i w naszym interesie jest prowadzić politykę zmierzającą do zakończenia tego konfliktu zamiast dolewać oliwy do ognia.

Reklama