Balejaż odchodzi w zapomnienie. Teraz króluje stylowy "fallayage". Kobiety po 40-tce nim są zachwycone
Wakacje zbliżają się wielkimi krokami, a to oznacza, że najwyższa pora na letnią metamorfozę. Wiele kobiet decyduje się o tej porze roku na odświeżenie fryzury, by nie obciążała wizualnie twarze, a dodawała lekkości i szyku. Gorące słońce lubi też płatać nam figle, rozjaśniając pojedyncze pasma, dlatego warto zadziałać nim na głowie powstanie chaos. Jeśli nie chcesz na razie skracać swoich włosów , zmień swój wygląd poprzez koloryzację . Jednym z najmodniejszych trendów ostatnich miesięcy jest "fallayage". Na czym polega?
Co to jest "Fallayage"? Kobiety po 40-tce zakochały się w tej koloryzacji
Jeszcze do niedawna "fallayage" był uważany głównie za jesienną koloryzację. Sama nazwa to połączenie słów "fall", co z języka angielskiego oznacza "jesień", oraz "balejażu", czyli koloryzacji polegającej na rozjaśnianiu poszczególnych pasm. Teraz trend ten nie wychodzi z mody niemal przez cały rok. Opiera się on bowiem na ciepłej, złocistej koloryzacji kosmyków. W przeciwieństwie do balejażu nie rozjaśniamy poszczególnych fragmentów, a jedynie farbujemy na cieplejsze odcienie blondu , miodu, złota, a nawet rudości i miedzi. W ten sposób tworzy się na głowie jedyną w swoim rodzaju fryzurę, wyróżniającą się niejednolitym kolorem i nowoczesnością. Przy okazji można ukryć w ten sposób siwe pasma oraz nierówno rozjaśnione słońcem fragmenty.
Co to znaczy "balayage"? Wersja jesienna sprawdzi się nawet latem
Z uwagi na fakt, że "fallayage" ukrywa siwiznę oraz dodaje koloru, szczególnie upodobały go sobie kobiety po 40. i 50. roku życia. Tego typu koloryzacja cechuje się jednak uniwersalnością, dzięki czemu pasuje niemal każdej kobiecie. Nim jednak usiądziemy na fotelu w salonie fryzjerskim, warto zapytać eksperta, które odcienie będą najlepiej pasować do naszego kolory skóry. Kobiety o bladej cerze powinny raczej postawić na jasny, niemal platynowy blond przeplatany z kasztanowymi pasmami, natomiast do karmelowej, opalonej skóry będą bardziej pasować miodowe, złote i jasnobrązowe refleksy. Kompozycji jest wiele, dlatego z pewnością każda znajdzie coś dla siebie. Warto eksperymentować, bowiem żadna inna pora roku nie nadaje się na wizerunkowe szaleństwo, jak właśnie lato.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.