Wieś Okrzeszyn, położona tuż przy granicy polsko-czeskiej, oddalona od Wałbrzycha o 35 km i od Jeleniej Góry o 55 km, to malownicza miejscowość między Górami Kruczymi a Zaworami. Wiodą przez nią szlaki turystyczne, a przy dobrych warunkach pogodowych można z niej podziwiać Śnieżkę. Mimo to podróżni rzadko tam zaglądają. Ale wieś zyskała niedawno sporą sławę. Wszystko za sprawą niecodziennego ogłoszenia, jakie pojawiło się na portalu otodom.pl.
Okrzeszyn to nie tylko dogodne położenie dla miłośników wypoczynku w górach, lecz także ciekawe zabytki. Wśród nich znaleźć można m.in. kaplicę Lutra, starą plebanię, budynek dawnej stacji kolejowej, barokowy kościół pw. Narodzenia NMP oraz ruiny renesansowo-barokowego kościoła pw. św. Michała Archanioła. To właśnie ten ostatni został niedawno wystawiony na sprzedaż.
Wybudowany z kamienia w latach 1580-1585 kościół został przebudowany w 1736 roku. Od dawna wyłączony z kultu, niszczał z każdym rokiem. Dziś porośnięty bluszczem budynek położony nieopodal granicy polsko-czeskiej znajduje się w rejestrze zabytków, a tym samym znajduje się pod opieką konserwatora. I może trafić w ręce nabywcy, który zdecyduje się zainwestować w nietypową nieruchomość. Koszt? Zaledwie 800 000 zł, co daje 3 306 zł za metr kwadratowy. O takich cenach mogą pomarzyć mieszkańcy stolicy. Jak podkreśla ogłoszeniodawca, cena podlega negocjacji. W skład nieruchomości wchodzi, poza budynkiem starego kościoła, także działka o powierzchni 2650 metrów kwadratowych. Ale to nie wszystko.
Jak zwróciło uwagę Stowarzyszenie Magurycz, w og�oszeniu zabrakło ważnej informacji dotyczącej wystawionej na sprzedaż nieruchomości. Okazuje się, że nabywca razem z kościołem kupi bowiem... pozostałości poniemieckiego cmentarza. Od 1690 do 1945 roku odbywały się w nim przede wszystkim liturgie pogrzebowe.
Intryguje fakt, że w ogłoszeniu brak informacji o tym, że kupujący nabędzie także cmentarz okalający naturalnie kościół, z co najmniej kilkunastoma uszkodzonymi nagrobkami i niepoliczalną ilością pochówków.
W ogłoszeniu zachwala się jednak możliwości, jakie czekają na ewentualnego nabywcę. Jak zaznaczono, stary kościół idealnie nadaje się na "salę bankietową, weselną lub konferencyjną", a w sąsiedztwie budowany jest aktualnie obiekt hotelowy.
Niezaprzeczalnym atutem jest świetna akustyka budynku i po adaptacji może stać się wyjątkowym obiektem, w którym można organizować także wydarzenia muzyczne.