Bez folii bąbelkowej nie wyobrażamy sobie już pakowania i wysyłania paczek. To dzięki niej wysyłane przedmioty, nawet te najdelikatniejsze, dotrą do nas w całości. Ale to niejedyne zastosowanie. Choć niektórych sposobów na ponowne użycie folii jej wynalazca prawdopodobnie nie przewidział, to pomysłowość w wykorzystywaniu takich materiałów zdaje się nie mieć granic. To dlatego po wyciągnięciu folii z paczki lub torby z zakupami nie wyrzucaj jej, a zachowaj na później. Może się przydać w kuchni.
Więcej podobnych trików znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Jak wykorzystać folię bąbelkową w kuchni? Okazuje się, że przyda się podczas zmywania naczyń. I to nie tylko w sytuacji kryzysowej, gdy okazuje się, że nie masz już gąbek, a w zlewie zaczynają piętrzyć się brudne patelnie. Te wyjątkowo mocno zabrudzone i pokryte zaschniętymi plamami tłuszczu i resztek smażonych potraw wyczyścisz idealnie przy pomocy folii bąbelkowej. Urwij kawałek, wylej odrobinę płynu do mycia naczyń i wyszoruj naczynie. Doczyścisz je na błysk bez ryzyka uszkodzenia delikatnej powierzchni. Folia jest bowiem tak delikatna, że patelni nic nie grozi. To niejedyny trik. Kawałek możesz też położyć na dnie szuflady na warzywa i owoce. Po co folia bąbelkowa w lodówce? Dzięki niej wilgoć nie będzie się osadzać.
Folię aluminiową wykorzystasz także w ogrodzie. Na początku jesieni, gdy trwa przygotowywanie roślin na nadejście zimy, możesz jej użyć do otulenia delikatnych krzewów i drzew. Zwykle w tym celu sięga się po agrowłókninę lub specjalne osłony termoizolacyjne, ale takie produkty z powodzeniem zastąpisz folią wyciągniętą z paczek. Przed przymrozkami zabezpieczysz nią takie ro�liny jak róże, hortensje, magnolie, azalie czy lawendę.