Gdy tylko pojawi si� w lasach, zrywamy go gar�ciami. Nie mamy poj�cia, �e mo�emy za to srogo zap�aci�

Pogoda coraz lepsza, a co za tym idzie na polach, ogrodach i w lasach pojawia si� sporo po��danych przez nas ro�lin. Niekt�re z nich rosn� dziko i sprawiaj� wra�enie "niczyich". Okazuje si�, �e za zbieranie niekt�rych mo�na ponie�� srogie konsekwencje. Nawet najpyszniejszy obiad nie jest wart takiego mandatu.

W Polsce wiele roślin objętych jest ochroną. Jedną z nich jest popularny czosnek niedźwiedzi, zwany także czosnkiem cygańskim oraz cebulą czarownic. To prawdziwy rarytas dla miłośników sezonowych zup czy sosów. Ponadto jako źródło wielu witamin sprawia, że Polacy chętnie po niego sięgają. Często ich łupem padają dziko rosnące egzemplarze, których zrywanie jest nielegalne i karalne

Zobacz wideo „W Lasach Państwowych są miliardy złotych, które finansują działania Solidarnej Polski i Zjednoczonej Prawicy"

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Czosnek niedźwieci na cenzurowanym. Twój obiad może kosztować kilka tysięcy złotych 

W sezonie czosnek niedźwiedzi najłatwiej znaleźć na terenach leśnych, w szczególności w Bieszczadach, Beskidzie Zachodnim, Puszczy Białowieskiej i Kampinoskiej, a także w pobliżu Sandomierza. W sklepach za kilogram tejże rośliny należy zapłacić około 15-20 złotych, natomiast w przypadku ususzonego czosnku niedźwiedziego ceny sięgają już 100 złotych. W związku z tym, zdecydowanie bardziej atrakcyjną opcją wydaje się być zrywanie dziko rosnących pędów. Ostatecznie może nas to kosztować znacznie więcej, niż zakupy na pobliskim rynku. Niestety ten rodzaj czosnku objęty jest częściową ochroną, a za nielegalny zbiór można otrzymać grzywnę w wysokości od 20 do 5 tys. złotych, która wynika z Kodeksu wykroczeń. 

Rosnący dziko w lesie przysmak jest objęty ochroną gatunkową i nie wolno go zrywać, niszczyć stanowisk, ani wyrywać całych roślin z ziemi, mimo że miejscami może występować w skupiskach

- informuje portal "Lasy Państwowe". 

Czosnek niedźwiedzi - sadzonki. W tych lasach kary pieniężne nie obowiązują, jednak jest jedno "ale"  

Jak podaje "WP" przepis o nielegalnym zbiorze czosnku niedźwiedziego wynika z Ustawy o ochronie przyrody

Kto bez zezwolenia lub wbrew jego warunkom narusza zakazy w stosunku do roślin, zwierząt lub grzybów objętych ochroną gatunkową – podlega karze aresztu albo grzywny

- czytamy. W związku z tym zerwanie tej rośliny może wiązać się z karą finansową. Są jednak miejsca, w które możemy się udać na poszukiwania tzw. cebuli czarownic. Zbieranie jej dozwolone jest na terenach lasów w województwie małopolskim, podkarpackim i śląskim. Zanim jednak wyruszymy na "polowanie", należy uzyskać specjalne pozwolenie od regionalnej dyrekcji ochrony środowiska

Wi�cej o: