Lekkomyślne zachowania na drodze mogą prowadzić do bardzo nieprzyjemnych konsekwencji. Nie mówimy tylko o wysokich mandatach, czy możliwości utraty prawa jazdy. Brawurowa jazda może doprowadzić do spowodowania wypadku. W ostatnich dniach policja dzięki kamerom wychwyciła dwie niebezpieczne podróże kierowców.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Gigantyczny mandat i 28 punktów karnych. To konsekwencje brawurowej jazdy
W niedzielę 5 marca około godziny 20:30, na drodze krajowej numer 19, w miejscowości Lipowica w województwie podkarpackim uwagę policji zwrócił pewien kierowca, który podczas jazdy wykonał całą serię niebezpiecznych manewrów, m.in. wyprzedzał inny pojazd na przejściu dla pieszych oraz znacznie przekroczył prędkość. 26-letni mężczyzna, za swoje wykroczenie został ukarany wysokim mandatem. Musi teraz zapłacić trzy tysiące złotych. Otrzymał także 28 punktów karnych.
Wysoka cena za "recydywę". Na drodze lepiej uważać
Dwie godziny po pierwszym zdarzeniu, w miejscowości Rogi na Podkarpaciu policjanci podjęli interwencję wobec 43-letniego kierowcy, który w terenie zabudowanym jechał z prędkością 126 kilometrów na godzinę. Podczas sprawdzania jego danych w policyjnej bazie, wyszło na jaw, że 43-letni mężczyzna był już wcześniej karany za to samo wykroczenie. Policjanci wypisali mężczyźnie mandat na kwotę pięciu tysięcy złotych i dopisali do jego konta 15 punktów karnych. Ponadto mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy.
Utrata prawa jazdy za punkty karne. Jak można odzyskać uprawnienia?
Utrata prawa jazdy następuje po przekroczeniu limitu 24 punktów karnych. Jeśli mamy uprawnienia dłużej niż rok, dostaniemy od starostwa skierowanie na egzamin sprawdzający kwalifikacje, jest to taki sam egzamin jak na prawo jazdy, oraz na badania psychologicznie. Jeśli nie zaliczymy, egzaminu albo badań, nasze uprawnienia do prowadzenia pojazdów zostaną cofnięte przez starostę. Gorzej jest, jeśli prawo jazdy posiadamy krócej niż rok. Wtedy wystarczy 20 punktów karnych, by starosta cofnął nasze uprawnienia do prowadzenia pojazdów. Wtedy będziemy musieli przejść przez cały proces jeszcze raz. Zdać nie tylko egzamin, ale również powtórzyć kurs.
