Kup subskrypcję
Zaloguj się

NBP: emigranci przekazali prawie 2,5 mld zł głównie do dwóch krajów

Przychody z tytułu przekazów zarobków emigrantów w I kwartale wyniosły 2,9 mld zł — podał Narodowy Bank Polski. Środki te pochodziły głównie z Niemiec, Wielkiej Brytanii, Holandii i Norwegii. Równocześnie przekazy pracowników w Polsce wysyłane za granicę wyniosły 2,4 mld zł, głównie trafiając do Ukrainy i Białorusi.

Prawie 2,5 mld zł trafiło głównie do dwóch krajów
Prawie 2,5 mld zł trafiło głównie do dwóch krajów | Foto: Wojciech Stróżyk / East News

Zrozumienie kontekstu tych danych wymaga spojrzenia na szersze tło gospodarcze Polski. W jednym z podcastów noblista z dziedziny ekonomii Joseph Stiglitz, podkreślał, że sukces gospodarczy Polski nie wynikał z terapii szokowej z początku transformacji ustrojowej, lecz z jej stopniowego odejścia i wdrażania reform instytucjonalnych. Jak zauważył, ważnym elementem było również przystąpienie Polski do Unii Europejskiej, które zapewniło ramy prawne niezbędne do funkcjonowania rynku.

Dobre strony emigracji

Emigracja Polaków, często krytykowana przez lokalnych ekonomistów jako negatywny efekt transformacji, według Stiglitza miała również swoje pozytywne strony. Migranci zdobywali za granicą nie tylko pieniądze, ale i umiejętności, które po powrocie przyczyniały się do rozwoju kraju.

Ta dynamika migracyjna odgrywa istotną rolę w strukturze przychodów z przekazów zarobków, pokazując dwustronne korzyści wynikające z mobilności siły roboczej.

Polska, zbliżając się do standardów życia w Europie Zachodniej, jest przykładem kraju, który dzięki stopniowym reformom i integracji z Unią Europejską potrafił z sukcesem przejść transformację gospodarczą — twierdzi ekspert. Efekty tej transformacji są widoczne także w stabilnych przychodach z tytułu przekazów zarobków emigrantów, które przyczyniają się do wzrostu gospodarczego i poprawy jakości życia obywateli.