Nad Bałtykiem staną trzy reaktory atomowe. Ministra podała daty

Zobacz też: Ile zapłacimy za elektrownię jądrową? Podano dokładną kwotę

Jak wyjaśniła, wyniki prac geologów będą stanowić podstawę, która pozwoli "bezpiecznie zaprojektować obiekt EJ złożony m.in. z trzech jądrowych bloków energetycznych, basenu napływowego, kanałów wody chłodzącej i kanału zrzutowego wód pochłodniczych". Bez tych badań Polska Agencja Atomistyki nie wydałaby zgody na budowę.

Zobacz też: Budowa pierwszej polskiej elektrowni atomowej to duże wyzwanie dla jednej branży

Beton jądrowy w 2028 r., reaktor w 2035 r.

Miinstra klimatu opublikowała także zaktualizowany harmonogram prac przy elektrowni atomowej w Choczewie. Zakłada on, że w 2028 r. wylany zostanie tzw. beton jądrowy, co zapoczątkuje prace budowlane przy siłowni.

Koniec prac przy pierwszym reaktorze planowany jest na 2035 r. Drugi i trzeci reaktor mają stanąć w Choczewie odpowiednio w 2036 i 2037 r.

Pierwsza polska elektrownia atomowa

Elektrownia, która powinna stanąć na Pomorzu zgodnie z dotychczasowymi decyzjami, ma mieć moc elektryczną do 3750 MWe. Poprzedni rząd chciał, by prąd z niej popłynął już w 2033 r., jednak nowa ekipa nie widzi możliwości dotrzymania tego harmonogramu.

Inwestycja zostanie zrealizowana przez państwową spółkę Polskie Elektrownie Jądrowej. Dostawcą technologii będzie amerykański koncern Westinghouse.