Z sieci 3G zrezygnował już m.in. T-Mobile. Również Orange planuje zmiany, które mają nastąpić do 2025 roku. Sieć ta regularnie odłącza nadajniki, co w konsekwencji może spowodować zakłócenie dostarczania usług, dla osób wykorzystujących 3G.

Zmiany w sieciach komórkowych. Jak to się odbije na użytkownikach?

Sieć 3G została zapoczątkowana z początkiem nowego wieku, zatem jest to już dość leciwa technologia. Obecnie idzie nowe, a sieć ta sukcesywnie zastępowana jest przez standardy 4G LTE oraz 5G. Nowa technologia gwarantuje znacznie lepszą stabilność połączenia oraz rozwija dużo wyższe prędkości.

Zmiany najbardziej odczują użytkownicy, których telefony nie są przystosowane do nowszych technologii. Po wyłączeniu sieci 3G użytkownicy będą mogli korzystać z sieci 2G, jednak tylko w ograniczonej formie. Ma ona służyć tylko do wykonywania połączeń oraz wysyłania SMSów. Użytkownicy będą mogli zapomnieć o korzystaniu z internetu. W teorii będzie to możliwe, jednak osiągane w tej sieci prędkości będą bardzo dużym utrudnieniem, który może uniemożliwić efektywne korzystanie.

Zmiany mają być korzystne

Finalnie mimo wszelkich perturbacji, zmiany mają być korzystne dla użytkowników. Potencjalnie uwolnione pasmo ma przyczynić się do poprawy jakości dostępnych usług - szczególnie poza miastami.

Warto wspomnieć, że obecnie z usług tych nie zamierza rezygnować Plus oraz Play. Jednak w przyszłości nie wykluczają podobnego posunięcia.