FOTO: Powyższe zdjęcie nie przedstawia witryny sklepowej w Berlinie, Lipsku czy Treuchtlingen po nocy 9 listopada 1938 roku, lecz zostało zrobione w Liverpoolu w sierpniu 1947 roku. https://en.wikipedia.org/wiki/Kristallnacht

Sierpień 1947: Noc Kryształowa w Wielkiej Brytanii – odpowiedzi na żydowski, antybrytyjski terroryzm w Palestynie (sprawa sierżantów powieszonych w Palestynie)

Niewiele osób o tym pamięta, ale latem 1947 roku przez Europę przetoczyła się straszliwa fala upałów – nie tak intensywna jak ta z roku 2003, ale rozciągnięta na znacznie dłuższy okres.

Nie jest to jednak jedyne wydarzenie, o którym w związku z tamtym latem niemal całkowicie zapomniano, a kiedy się o nim wspomina, otrzymujemy dość podejrzany komentarz wprowadzający, słyszany już w innych okolicznościach – za każdym razem, gdy chodzi o usprawiedliwienie lub uniewinnienie tej samej starej “społeczności międzynarodowej”; oto, co dostajemy w omawianym przypadku https://www.newstatesman.com/long-reads/2012/05/britains-last-anti-jewish-riots:

«W roku 1947, po surowej zimie nastąpiło upalne lato, a Wielka Brytania znajdowała się w recesji, walcząc o ponowne uruchomienie gospodarki po II wojnie światowej. W sierpniowy świąteczny weekend pogoda w Manchesterze stała się gorąca i duszna. Handel w sklepach był słaby, racjonowanie było w pełnym rozkwicie, a wielu pracowników w długi weekend zdecydowało się pozostać w mieście.»

Jedynym oryginalnym aspektem owego wprowadzenia jest dodanie akcentu meteorologicznego w celu wyjaśnienia zjawiska antysemityzmu. Dopiero wtedy, po uprzednim wypaczeniu naszej lektury, zaczyna się omawianie zagadnienia:

«W kolejkach do kin i na rogach ulic jeden temat zdominował rozmowy: zabójstwo dwóch sierżantów armii brytyjskiej przez paramilitarne oddziały Irgunu w Mandatowej Palestynie. Irgun był jedną z kilku grup syjonistycznych walczących w wojnie partyzanckiej, której celem było wyparcie wojsk brytyjskich z tego terytorium i utworzenie państwa Izrael. Irgun porwał dwóch sierżantów w odwecie za wyroki śmierci wydane na trzech jego bojowników. Trzej mężczyźni zostali straceni przez siły brytyjskie 29 lipca, a dwa dni później ciała żołnierzy odkryto wśród drzew gaju eukaliptusowego w pobliżu Netanyi. Zostali powieszeni, a ziemia pod nimi była najeżona minami przeciwpiechotnymi.»

FOTO: Jak pokazuje pierwsza strona tej gazety, to nie skrajna prawica podkręca temperaturę w kontekście kryzysu gospodarczego i racjonowania żywności. Na uwagę zasługuje również odniesienie do fali upałów i suszy w Europie.

«Był to tylko jeden z wielu incydentów w tym okrutnym konflikcie. Rok wcześniej bojownicy zbombardowali hotel King David w Jerozolimie, a nawet podłożyli małe bomby w Londynie. Jednak “sprawa sierżantów”, jak zaczęto ją nazywać, wywołała oburzenie opinii publicznej w Wielkiej Brytanii.

1 sierpnia, w piątek, dziennik Daily Express opisał tę historię na pierwszej stronie, prezentując zdjęcie ciał, które, jak obiecał swoim czytelnikom, będzie “obrazem, który zszokuje świat”. Liderzy brytyjskich Żydów potępili zabójstwa, ale następnego dnia w gazetach pojawiły się bardziej ponure szczegóły. W ów weekend, jak wspominał Walter Lever, należący do klasy robotniczej żydowski mieszkaniec Manchesteru, “nie było nic do roboty poza chodzeniem po ulicach… omawianiem zawartości prasy”, a historia powieszonych sierżantów “uzyskała priorytet nad cotygodniowymi morderstwami i gwałtami”.

Istniały już oznaki, że reakcja jest nieuchronna. W Birkenhead, niedaleko Liverpoolu, pracownicy rzeźni odmówili przetwarzania mięsa przeznaczonego dla Żydów do czasu zaprzestania ataków na brytyjskich żołnierzy w Palestynie. W całym Merseyside gniew zaczął wylewać się na ulice, gdy tłumy rozzłoszczonych młodych mężczyzn gromadziły się w dzielnicach żydowskich.

W niedzielę po południu niepokoje dotarły do Manchesteru. Małe grupy mężczyzn zaczęły wybijać szyby w sklepach w Cheetham Hill, dzielnicy położonej na północ od centrum miasta, która była domem dla społeczności żydowskiej od początku XIX wieku. Tego dnia puby zamknięto wcześnie z powodu braku piwa, a do wieczora liczebność tłumu wzrosła do kilkuset osób. Większość z nich poruszała się pieszo, ale inni przejeżdżali przez okolicę, rzucając cegłami z jadących samochodów.

Wkrótce ulice pokryły się potłuczonym szkłem i kamieniami, a tłum skierował się ku większym celom, burząc baldachim Wielkiej Synagogi przy Cheetham Hill Road i otaczając żydowskie przyjęcie weselne w Assembly Hall. Wykrzykiwano obelgi pod adresem przerażonych uczestników aż do pierwszej w nocy.

Następnego dnia, jak powiedział Lever, “Cheetham Hill Road wyglądała tak samo jak siedem lat wcześniej, kiedy niemieckie bombowce ostrzeliwały miasto przez 12 godzin. Wszystkie lokale należące do Żydów na długości mili wzdłuż ulicy miały powybijane okna, a chodniki były zaśmiecone szkłem”.

Pod koniec świątecznego weekendu antyżydowskie zamieszki miały również miejsce w Glasgow i Liverpoolu. Mniejsze zamieszki miały również miejsce w Bristolu, Hull, Londynie i Warrington, a także doszło do wielu ataków na mienie żydowskie w całym kraju. Pobito adwokata w Liverpoolu i sklepikarza w Glasgow. Nikt nie zginął, ale była to najbardziej rozpowszechniona antyżydowska przemoc, jaką Wielka Brytania kiedykolwiek widziała. W Salford, dzień po tym, jak kilkutysięczny tłum obrzucił kamieniami witryny sklepowe, pojawiły się napisy: “Wstrzymać ogień. Te lokale są brytyjskie”.

Podpalacze w West Derby podłożyli ogień pod drewnianą synagogę; robotnicy w Canada Dock w Liverpoolu wrócili z ferii i znaleźli nad wejściem napis “Śmierć wszystkim Żydom”. W Eccles były starszy sierżant John Regan został ukarany grzywną w wysokości 15 funtów za powiedzenie 700-osobowemu tłumowi: “Hitler miał rację. Eksterminujcie każdego Żyda – każdego mężczyznę, kobietę i dziecko. Czego się boicie? Jest tylko garstka policji”.

Jeśli chodzi o wydarzenia w Palestynie w 1947 r., niektórzy mogą argumentować, że naród uciskany na ziemi, z której został okradziony, ma uzasadnione prawo do uciekania się do walki zbrojnej, w tym terroryzmu, w celu obalenia władzy kolonialnej, ale bardziej prawdopodobne jest, że nic nie zostanie powiedziane, myślę, że bardziej odpowiednie byłoby całkowite zapomnienie o tym okresie i uniknięcie niefortunnych analogii z obecną sytuacją w regionie. (Jednak zaskakujący nagłówek gazety Bristol Mirror “Żydowscy terroryści wzywają do totalnej wojny z Wielką Brytanią” może być postrzegany jako wciąż aktualny – tyle że dodając USA).

Podsumowując, wybuch jednoczesnych niepokojów w kilku brytyjskich miastach w 1947 r. pokazuje, że nie jest konieczne, aby rządzący reżim polityczny je organizował, podżegał lub przyzwalał na nie. Oczywiste jest, że rząd Clementa Attlee nie miał z tym nic wspólnego, ale wręcz przeciwnie, pokazuje to również, że bezpośrednia odpowiedzialność narodowosocjalistycznej hierarchii na najwyższym szczeblu również nie jest automatycznie widoczna w odniesieniu do Nocy Kryształowej w 1938 roku. Należałoby to udowodnić.

INFO: https://www.theoccidentalobserver.net/2024/05/03/august-1947-kristallnacht-in-the-uk-in-response-to-jewish-anti-british-terrorism-in-palestine-to-the-sergeants-hanged-in-palestine-affair/ (automat.)