Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 17 czerwca 2024, 12:05

Hidetaka Miyazaki docenił popularny mod do Elden Ring. „Nie mówię, że nie rozważymy takiego pomysłu w naszych przyszłych grach”

Hidetaka Miyazaki wskazuje na zaletę trybu kooperacji w Elden Ring, ale nie zaprzecza, że FromSoftware może rozważyć dodanie „totalnego co-opa” na wzór fanowskiego moda.

Źródło fot. FromSoftware / Bandai Namco.
i

Gry FromSoftware raczej nie pozwalają na zabawę w sieci z modami. Mimo to twórcy Elden Ring nie tylko nie potępiają modyfikacji Seamless Co-op, ale wręcz uznali go za potencjalną inspirację dla swoich przyszłych projektów.

Tak zapewnił sam Hidetaka Miyazaki, który udzielił wywiadu Wesowi Fenlonowi z serwisu PC Gamer. W kolejnym artykule poświęconym tej rozmowie Japończyk podkreślił, że forma kooperacji obecna w Elden Ring (oraz we wcześniejszych dziełach studia) wynikała z chęci zapewnienia swobodnego, „casualowego”, co-opa: takiego, w którym gracz może szybko wejść do gry, ukończyć zadanie (czytaj: pokonać bossa) i ruszyć dalej.

Niemniej, jak dodał Miyazaki, nie znaczy to, że studio FromSoftware sprzeciwia się wspólnemu przechodzeniu gry w trybie „totalnej kooperacji” (tj. od początku do końca). Być może taka opcja trafi do któregoś z przyszłych projektów japońskiego zespołu.

Nie oznacza to, że nie rozważymy innych sposobów, w jakie ty i twój znajomy graliście od początku do końca w trybie kooperacji – nie oznacza to, że nie rozważymy takich pomysłów w naszych przyszłych grach.

Mod Seamless Co-op ukazał się ponad 3 miesiące po debiucie Elden Ring (pod koniec maja 2022 roku) i szybko wzbudził ogromne zainteresowanie. Obecnie to najpopularniejsza modyfikacja gry w serwisie Nexus mods – tylko z tej strony pobrano ją ponad 1,7 miliona razy. Co ważne, mod nie łączy graczy poprzez oficjalne serwery, co oznacza, że nie ma ryzyka zablokowania konta (chyba że kombinujemy z plikami zapisu, które nie są współdzielone między modyfikacją a podstawową wersją gry).

Niemniej wielu fanów zapewne wolałoby, żeby taka opcja była oficjalnie dostępna w grze. Raczej nie pojawi się już ona w Elden Ring, ale słowa Miyazakiego wskazują, że jest szansa na dodanie podobnej funkcji w kolejnej produkcji studia FromSoftware.

Skądinąd wiemy, że deweloper myśli nie tylko o kontynuowaniu serii Armored Core (po sporym sukcesie „szóstki”), ale też o stworzeniu „idealnego RPG fantasy”. Studio rozpoczęło także wielką rekrutację do nowych projektów (via Wccftech).

Na razie czekamy na zwieńczenie historii Elden Ring w dodatku Shadow of the Erdtree, który zadebiutuje 20 czerwca.

  1. Recenzja gry Elden Ring – otwarty świat śmierci wart
  2. Po 2 bossach i morzu łez wiem, że Shadow of the Erdtree będzie godnym dopełnieniem Elden Ringa

Jakub Błażewicz

Jakub Błażewicz

Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).

więcej