Akolita ukazał bicz świetlny pierwszy raz w produkcji aktorskiej po niemal 40 latach od debiutu w komiksach Star Wars
Gdyby za produkcje i scenariusz tego odpowiadał ktoś bardziej kompetentny, to może serial mógłby być dobry
Sugerujesz, że środowisko skażone nepotyzmem nie jest w stanie stworzyć jakościowego produktu?
Nepotyzm w prywatnej spółce? A co? Tylko w Państwowych można? Żona showrunnerki w serialu to też pewnie przypadek?
No co ty, przeciez czystym talentem prace wywalczyla.
Ciekawe czy oni do tego crapu wogole jakies castingi organizuja, czy poprostu biora pierwsza osobe ktora sie zglosi, i ktora ma odpowiedni kolor i orientacje.
Gitany w trylogi Darth Bane używała bicza świetlnego, było to na 1000 lat przed bitwą o Yavin, więc szybciej niż wspomniany przykład z komiksu
Myślisz, że ktoś z obecnych fanów Star Wars kojarzy Darth Bane? Bardzo wątpię. Teraz SW jest marką raczej dla niewymagającego i lekko mówiąc nieogarniętego widza, podobnie Marvel
Nieważne co by wprowadzili. Obecnie to największe guano wysrane przez di$ney.
Ostatni odcinek to 40 minut (ze streszczeniem, czołówką i napisami końcowymi) nudnych i trywialnych rozmów oraz 3-sekundowa scena z biczem świetlnym.
Ciekawe czy najpierw ktos wymyslil bicz swietlny, a pozniej dorobił/znalazł do niego teorie czy faktycznie ktoś zrobił minimalny research zanim zdecydowano sie go użyć.
Mi sie wydaje, że to była kolejna scena na zirytowanie fanów (bo "walka" z biczem trwa sekunde) i przez przypadek udalo sie trafić w "kanon" i podeprzeć to jakims komiksem czy legendą
jak dla mnie fajnie jest poznać fabułe z przed wojen klonów
Lepiej zobacz np. grę Star Wars The Old Republic, albo powieści ze Starej Republiki zamiast tego serialu.
