Gladiator 2 na pierwszych zdjęciach. Pedro Pascal i Paul Mescal walczą w epickim widowisku Ridleya Scotta
Trochę się martwię o ten film. To sequel legendarnego Gladiatora, a Ridley Scott, choć reżyser z wybitnym dorobkiem już nigdy niczym mnie nie zaskoczył po wydaniu Prometeusza.
Nastaw się, że będzie kupa straszna. Jak masz wysokie oczekiwania to nawet względnie fajny film cię zawiedzie. Tak czy inaczej Gladiatora 1 nie przebije, poprzeczka jest zwyczajnie za wysoko postawiona.
Mogli dać jeszcze tą co grała Ellie.
Mam dość ich dwóch po jednym serialu xD
Ja mam tak, że jak ktoś grał w jakimś tworze Woke od Disneya to już na takiego aktora nie mogę patrzeć, kłaniają się tutaj głównie filmy Marvela/Disneya.
Dużo był "fajny" aktorów którzy w moim mniemaniu zasrali sobię wizerunek zaprzedając duszę diabłu zwanego Disney.
Pedro pascal to ten prześladowca z FBI, który tropił pablo escobara? Nie lubię donosicieli.
Mogliby jeszcze zrobić "Braveheart 2", "Pulp Fiction 2" albo "Forrest Gump 2". Sens byłby podobny.
Lubię Denzela, ale murzyn w tych czasach, nie będący niewolnikiem, to naprawdę jest komedią...
Akurat gra gladiatora, który wywalczył sobie wolność, a po tym został handlarzem. Coś takiego wyczytałem na filmwebie, więc coś takiego mogło mieć miejsce.
Ale mimo tego to jest postać ewidentnie wciśnięta na siłę, w imię poprawności politycznej. Denzel na zdjęciu wygląda jak arystokrata, nie sądzę żeby nawet wyzwolony czarny w tamtych czasach mógł tak wyglądać. Zapewne będzie też najbardziej etyczną, mądrą i wykształconą osobą na ekranie... :)
Obecnie teraz wszystko jest możliwe. Jeśli Kleopatra z greckiej dynastii Ptolemeuszów była czarna według Netflixa i tej babci co stwierdziła, że wszyscy historycy się mylą, tylko jej prababcia ma racje. To zaraz się okaże, że wszyscy rzymianie byli czarni. Czekam na czarnego Hitlera.
Czekam na czarnego Hitlera. Tyle, że akurat hitler był czarny.
Wiem, że Pedro Pascal ma taką stylówkę, ale ktoś powinien mu powiedzieć, że rzymski legionista musiał być zawsze gładko ogolony.
Pascal tu kompletnie nie pasuje, on jest taki bardziej jak meksykaniec...
Tak wygląda gładko ogolony Pascal... więc niech lepiej ma sobie ten zarost :)
Biorąc pod uwagę fakt, że ostatnim dobrym filmem Scotta była "Thelma i Louise" z 1991 roku, to jak zwykle nie mam wysokich wymagań względem jego nowych filmów.
